O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

POLSKA NA SERIO – POLITYKA

21-11-2022

Autor: Świat Rolnika

Kowalski: Kryzys nawozowy to konsekwencja Zielonego Ładu

Jak i czy w ogóle da się zwalczyć kryzys nawozowy w Polsce? Gościem Ewy Zajączkowskiej-Hernik w programie “Polska na Serio” jest wiceminister Janusz Kowalski.

Zdaniem polityka wysokie ceny nawozów w Polsce wynikają z wysokich cen gazu, które to są konsekwencją Europejskiego Zielonego Ładu i – jak to ocenił wiceminister – patologicznego modelu ustalania cen krańcowych. Polityk Solidarnej Polski opowiedział się również za zwiększeniem inwestycji w polskie biogazownie rolnicze.

Kryzys nawozowy w Polsce

Coraz więcej rolników i polityków opozycji mówi o tym, że wysokie ceny nawozów i kryzys nawozowy to efekt mechanizmu, jaki zastosowały spółki Skarbu Państwa, które produkują nawozy. Ich zdaniem spółki te wywindowały ceny nawozów, osiągając ogromne zyski, a później część tych zysków została przekierowana do rolników w formie dopłat do nawozów.

,,W mojej ocenie taki mechanizm w ogóle nie miał miejsca. Spółki Skarbu Państwa rzeczywiście zarabiały, ale w innych segmentach. (…) Kryzys na rynku gazu jest konsekwencją Europejskiego Zielonego Ładu. To nie jest tak, że koszty pozyskania gazu na przykład dla PGNiG wzrosły w ciągu ostatniego roku o kilkaset procent, tak jak wynikałoby to z kalkulacji cen dla odbiorców indywidualnych lub dla firm. Po prostu cały model unijny ustalania tej krańcowej ceny dla firm produkujących nawozy jest po prostu patologiczna. To jest właśnie konsekwencja tego unijnego przeregulowania i koszty pozyskania gazu całkowicie oderwały się od kosztów jego sprzedaży. To trzeba zdecydowanie naprawić i trzeba tę całą regulacyjną politykę unijną postawić się na nogi. Pamiętajmy, że podmiotami, które blokują nasze rozwiązania, jest totalna opozycja” – stwierdził Janusz Kowalski.

Inwestycje w biogazownie

Zdaniem Janusza Kowalskiego, dużym potencjałem dla polskiej energetyki jest wykorzystanie polskich biogazowni rolniczych. Inwestycje w ten segment OZE pozwoliłyby na ograniczenie importu gazu, a tym samym zmniejszenie jego cen i w konsekwencji zmniejszenie kosztów produkcji nawozów.

,,Po dwóch miesiącach pracy Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi przygotowałem już zaakceptowaną mapę drogową zmiany instrumentów finansowania i wsparcia odnawialnych źródeł energii na obszarach wiejskich. Chodzi przede wszystkim o to, żeby w większym stopniu dofinansować i dać możliwości wsparcia projektów związanych z biomasą agro, a więc wykorzystaniem odpadów z produkcji rolno-spożywczej na cele energetyczne i ciepłownicze. Biomasa agro w mojej ocenie powinna być paliwem OZE numer jeden w Polsce, ze względu na to, że instalacje biomasowe są najbardziej stabilne i pracują przez ponad 90-95% dni w roku, w przeciwieństwie wiatraków pracujących przez 25-30 dni czy fotowoltaiki, która pracuje przez maksymalnie 15-20% dni w roku. W mojej ocenie transformacja energetyczna obszarów wiejskich i w ogóle transformacja energetyczna w Polsce powinny być w dużej mierze oparte o polskie rolnictwo” – dodał polityk.

Oglądaj też: Debata IGR: Kryzys na rynku nawozowym. Jak mu przeciwdziałać?

 

 

swiatrolnika.info 2023