POLSKA NA SERIO – POLITYKA
04-06-2019
Janusz Korwin-Mikke: Będziemy namawiali PSL do przejścia na prawicę
Rolnicy dzielą się na tych, którzy popierają rząd Prawa i Sprawiedliwości, a ministra Ardanowskiego uważają za najlepszego dotychczas szefa resortu rolnictwa. Są również ci, którzy strajkują, wysypując owoce w centrum miasta, blokując autostrady, domagając się pewnych reform w polityce rolnej. Tymczasem blisko 70 proc. mieszkańców terenów wiejskich, którzy udali się na wybory zagłosowało na Prawo i Sprawiedliwość, co oczywiście skomentował prezes partii Wolność Janusz Korwin-Mikke, cytując wpis kogoś, kto był rozczarowany takim rozłożeniem się poparcia, wywołując niemałą burzę.
Ludzie, którzy z jednej strony głosowali na PiS, a potem pójdą protestować, to zasługują na to, na co zasługują. Trzeba zlikwodować demokrację, ludzie nieświadomi nie powinni głosować. Jestem zszokowany, bo na wsi dostaliśmy 4,3 proc., gdzie na ogół dostawaliśmy 1-1,5 proc.
- komentował prezes partii Wolność Janusz Korwin-Mikke.
Nasz program pozytywny to przestać rolnictwu przeszkadzać tysiącami przepisów i rozporządzeń. Przecież te kredyty z Unii Europejskiej potem ciężko się spłaca, a rolnicy już się przekonali, że można kupić traktor, który podobno wart jest milion, a można go kupić za jedyne 200 tys., tylko potem filtr do tego traktora kosztuje tyle, co stary traktor, który mają w szopie
- dodał lider partii Wolność.
Prezes Janusz Korwin-Mikke wypowiedział się również na temat doplat unijnych do rolnictwa, zaznaczając, że dopłaty powinny być zlikwidowane we wszystkich państwach Unii Europejskiej lub powinny byc równe dla wszystkich jednakowo.
Poza tematami rolnymi prezes Janusz Korwin-Mikke mówił o relacjach Polski z Rosją i Ukrainą, a także o potencjalnej koalicji z Polskim Stronnictwem Ludowym.
PSL musi się zdecydować co chce zrobić. Czy chce iść na prawo i wtedy jego miejsce jest w Konfederacji, o ile w tej chwili ma jeszcze jakieś poparcie na wsi, albo chce iść w centrum. W centrum nie ma miejsca między PO, a PiS-em. Te partie tak mało się różnią, że tam nie ma miejsca i nie wróżę dobrze PSL-owi, jeżeli będzie chciało być między PO, a PiS-em. My mamy program prawicowy, możemy rozmawiać z PSL-em i będziemy namawiali PSL do przejścia na pozycję prawicową. Będzie to trudne z uwagi na elektorat PSL-u, ale trudno, wtedy PSL pójdzie po środku i uwiędnie, moim zdaniem
- podsumował prezes Janusz Korwin-Mikke.
Fot./Graf.: Agnieszka Radzik/Aleksandra Kasperska