O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

POLSKA NA SERIO – POLITYKA

14-10-2020

Autor: Świat Rolnika

Druga fala koronawirusa – aktualna sytuacja w Polsce i Europie

Druga fala koronawirusa uderzyła w Polskę i Europę. Jak będzie wyglądał rynek pracy w żółtej i czerwonej strefie? Jakie błędy popełnił polski rząd i jakiej lekcji nie wyciągnął z pierwszej fali? Jak radzą sobie z kryzysem inne kraje w Europie? Jakie są różnice w narracji w Polsce i zagranicą na temat obostrzeń? Gościem Łukasza Warzechy w programie Polska na serio BIZNES jest Tomasz Wróblewski, prezes Warsaw Enterprise Institute.

Druga fala koronawirusa – jak będzie wyglądał rynek pracy i jakie błędy popełnił polski rząd?

Według Tomasza Wróblewskiego druga fala koronawirusa spowoduje, że część osób wyłączy się z gospodarki i pozostanie w domach o ile dalej będą otrzymywać pieniądze od państwa:

Część ludzi po prostu może się wyłączyć, część ludzi woli nie pracować niż pracować jeżeli dalej będzie otrzymywała pensje i prawdopodobnie skorzysta z takiej możliwości, powiedzenia zostaję w domu, bo się boję i pracodawcom bardzo ciężko jest odpowiedzieć na to jeżeli się boisz. Ciężko kogokolwiek przymuszać kogokolwiek do pracy

– tłumaczył prezes Warsaw Enterprise Institute

Odniósł się on również do codziennych, pozornych działań rządu mimo faktu, że wiedzieliśmy o nadejściu drugiej fali koronawirusa:

To, że będzie ta druga fala koronawirusa spodziewaliśmy się wszyscy i bardzo głośno o tym mówiliśmy. Zresztą nawet Ministerstwo Zdrowia wypowiadało takie opinie, żebyśmy bali się tego co będzie na jesieni. No i przyszło to co miało przyjść na jesieni, a rząd tak naprawdę na co dzień, niezależnie od tego jak sobie dodaje kurażu i mówi jak dużo dobrych oraz ważnych rzeczy robi w świecie, to w rzeczywistości tak naprawdę robi niewiele.

Oglądaj także: Nowe obostrzenia – miękki lockdown? Zapraszają Łukasz Warzecha i prof. Antoni Dudek

Druga fala koronawirusa – narracja zagranicznych polityków

Tomasz Wróblewski odniósł się również do tego jak druga fala koronawirusa wpłynęła na narrację na przykład Angeli Merkel:

Ja wysłuchałem przemówienia Angeli Merkel i to jest ostatnia rzecz o którą bym podejrzewał Niemców, o ciepło i empatię. Politycy niemieccy są zwykle technokratyczni, a tu było zupełnie inne przemówienie. Merkel zwracała się do młodzieży niemieckiej, mówiła, że “ja wiem iż wy wszyscy się chcecie bawić, ja wiem też byłam młoda, chcecie chodzić na dyskoteki, chcecie tańczyć, wiem, że wy jesteście mniej zagrożeni, ale pomyślcie o swoich dziadkach, pomyślcie o najbliższych. Wiem, że to nie wy to spowodowaliście, wiem, że to nie jest wasza wina, ale pomóżcie nam. Ktoś wam kiedyś się za to odwdzięczy”. To jest język Kanclerz Niemiec, najpotężniejszego państwa w Europie, jednego z najpotężniejszych na świecie. To jest język przywódców Holandii, Francji, którzy mówią do ludzi, że jedziemy na jednym wózku i musimy ten problem przejść oraz rozwiązać razem

– wyjaśniał prezes Warsaw Enterprise Institute

swiatrolnika.info 2023