Amantadyna to substancja wykorzystywana w leczeniu chorób neurologicznych, np. w chorobie Parkinsona, czy stwardnieniu rozsianym. Jej skuteczność polega na uwalnianiu dopaminy, która jest jednym z najistotniejszych neuroprzekaźników i służy pobudzeniu układu nerwowego. Przez swoje antywirusowe właściwości amantadyna była także używana w leczeniu grypy typu A, a dziś coraz częściej mówi się o amantadynie w kontekście leczenia koronawirusa. O tym m.in. w dzisiejszym programie, którego gościem jest dr Paweł Basiukiewicz – internista i kardiolog.

Amantadyna – lek, który daje nadzieję zakażonym i kładzie blady strach na polityków. Dr Basiukiewicz: nie można lekceważyć osobistych doświadczeń lekarzy, którzy stosują amantadynę

Czy amantadyna jest skuteczna w leczeniu koronawirusa? Coraz więcej osób twierdzi, że tak. W Internecie sukcesywnie zwiększa się liczba wypowiedzi tych, którzy leczyli amantadyną koronawirusa i w ciągu 2-3 dni byli praktycznie zdrowi. Środowisko medyczne jest nastawione sceptycznie, aczkolwiek lekarze nie odrzucają potencjału amantadyny w leczeniu SARS-CoV-2. Zdaniem dr Pawła Basiukiewicza należy wykonać odpowiednie badania kliniczne randomizowane.

Oglądaj także: Sebastian Pitoń – Góralskie veto: my się otwieramy i co nam zrobicie? Prowadzi Ewa Zajączkowska

Amantadyna nie ma udokumentowanego działania w leczeniu covid. To, co wiemy o amantadynie, to są pojedyncze doniesienia, pojedyncze prace oraz doświadczenia własne lekarzy, którzy ją stosują. Nie można lekceważyć tych prac, aczkolwiek to są prace niskiej jakości, bo nie są to prospektywne zaplanowane badania randomizowane. Nie można też lekceważyć osobistych doświadczeń lekarzy, którzy stosują amantadynę, aczkolwiek trzeba sobie jasno powiedzieć, że to są dane niskiej jakości i nie wiemy nadal, czy amantadyna działa

– powiedział dr Paweł Basiukiewicz w programie “Polska na serio”.

Nie szukajmy na siłę w amantadynie Świętego Graala, bo może się okazać, że jest kilka innych substancji, o których może mniej mówi się publicznie, które nie mają takiego PR-u, są również tanie i od dawna znane jak np. kolchicyna, (...), czy iwermektyna i też mogą okazać się skuteczne. Wiem, że amantadyna w Polsce zdobyła sobie serca wielu osób, natomiast nie łączyłbym z nią olbrzymich nadziei. Trzeba przeprowadzić duże badanie kliniczne randomizowane dlatego, że wiele osób i wielu lekarzy ma osobiste dobre doświadczenia w zastosowaniu tego leku u dużej grupy pacjentów

– dodał dr Basiukiewicz.

Czytaj także: Obostrzenia w lutym. Artur Dziambor: pani Semeniuk jest osobą wystawioną do telewizji po to, żeby kłamać