POLSKA NA SERIO – PODWÓJNY KONTEKST
06-03-2021
Rok z pandemią – podsumowanie nastrojów społecznych i politycznych
Jak rok z pandemią wpłynął na politykę i nastroje społeczne Polaków? Kto chce zaszkodzić Danielowi Obajtkowi? Dlaczego Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego próbuje ograniczyć dostęp do informacji publicznej? O tym wszystkim w programie Podwójny Kontekst porozmawiają Łukasz Warzecha i prof. Antoni Dudek.
Rok z pandemią wpłynął na politykę
Minął rok z pandemią koronawirusa w Polsce. Wirus wpłynął nie tylko na sytuację gospodarczą i społeczną Polaków, ale również na polską politykę. Jak zauważa Łukasz Warzecha, cała sytuacja miała wpływ również na partię rządzącą i wzrost napięć w Zjednoczonej Prawicy. Sytuacji politycznej PiS nie poprawia drastyczne pogorszenie sytuacji finansów państwa czy deficyt sięgający 90 miliardów złotych.
Nawet w takim krótkim wyliczeniu widać jak dużo spraw się zmieniło, a zarazem mam wrażenie, że po tym roku widzimy też, że perspektywa jakiegoś ostatecznego wyjścia z tej kabały jest dosyć odległa. To znaczy oczywiście można sobie wyobrazić, że rządzący stwierdzają: trudno musimy z tym żyć, musimy tak ustawić państwo, żeby ono działało mimo obecności koronawirusa. Ale rządzący tego nie powiedzieli, a wręcz przeciwnie, to jest raczej cały czas wizja na świat bez koronawirusa.
– opisuje Łukasz Warzecha.
Jak dodaje redaktor, rok z pandemią przyniósł również polaryzację społeczeństwa, które podzieliło się na zwolenników twardych obostrzeń i zdecydowanych działań rządu, oraz na osoby, które zaczynają się obawiać ograniczania praw i wolności pod pretekstem walki z pandemią.
Rok z pandemią nie zmienił drastycznie nastrojów społecznych
Jak dodaje prof. Antoni Dudek, rok z pandemią nie wpłynął tak drastycznie na nastroje społeczne. Ostatnie badanie dla DGP wskazuje, że sytuacja materialna i społeczna Polaków nie pogorszyła się z ich ocenie aż tak bardzo.
Nie kryje, te badania trochę mnie zaskoczyły, bo ja się spodziewałem, że jednak nastroje społeczne po tym roku zmęczenia znajdą odzwierciedlenie w takim znacznie większym pesymizmie i znacznie większej ilości ocen krytycznych, wobec sytuacji w jakiej się znajdujemy.
– stwierdził prof. Antoni Dudek.
Jak dodaje, nieznaczne pogorszenie nastrojów to efekt pompowania pieniędzy z budżetu dla obywateli. W ocenie prof. Dudka pieniądze rozdawane przez rząd w pewien sposób ustabilizowały nastroje. Pytanie tylko ile jeszcze taki stan się utrzyma i czy polską gospodarkę stać na dalsze pompowanie pieniędzy i zadłużanie się.