POLSKA NA SERIO – PODWÓJNY KONTEKST
11-09-2021
PolExit – czy PiS chce wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej?
Czy PiS zamierza wyprowadzić Polskę z UE? Czy słowa wypowiedziane przez marszałka Terleckiego w Karpaczu oznaczają, że czeka nas PolExit? A może celem tej wypowiedzi było zupełnie coś innego? Na Podwójny Kontekst zapraszają Łukasz Warzecha oraz prof. Antoni Dudek.
PiS szykuje PolExit?
Podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu marszałek Ryszard Terlecki zaatakował Unię Europejską. Z ust wicemarszałka Sejmu padły słowa o szukaniu "drastycznych rozwiązań" w kontekście obecności Polski w Unii Europejskiej. Słowa te zostały odczytane jako zapowiedź wyjścia z Unii. Ewentualny PolExit rozgrzał do czerwoności debatę publiczną.
Powinniśmy myśleć nad tym, jak najdalej, jak najbardziej możemy współpracować, żebyśmy wszyscy byli w Unii, ale żeby ta Unia była taka, jaka jest dla nas do przyjęcia. Bo jeżeli pójdzie tak, jak się zanosi, że pójdzie, to musimy szukać rozwiązań drastycznych. Brytyjczycy pokazali, że dyktatura brukselskiej biurokracji im nie odpowiada i się odwrócili i wyszli.
– powiedział marszałek Terlecki.
Zdaniem Łukasza Warzechy słowa marszałka Terleckiego nie oznaczają wcale, że PiS planuje PolExit. Zdaniem redaktora, wypowiedź miała zupełnie inny cel, szczególnie, że chwilę potem politycy PiS, z samym Terleckim na czele, zaczęli wycofywać się z tych słów.
Przebieg zawsze jest taki sam. Ktoś pociągnie kijem po prętach klatki i w klatce zaczynają podskakiwać, przy czym to jest trochę tak, jakby były właściwie dwie klatki. Z jednej klatki raz jedni ciągną kijem, a z drugiej ciągną kolejni. Ryszard Terlecki się jakoś tak rakiem zaczął następnego dnia wycofywać z tych słów, że to nie o to chodziło i że w ogóle całą awanturę to tak naprawdę TVN rozpętał, mimo, że on faktycznie powiedział to co powiedział.
– ocenia Łukasz Warzecha.
Zakaz handlu i wyższe podatki – czy społeczeństwo dąży ku wolności?
PolExit nie wchodzi w grę?
Czy więc Polskę czeka PolExit? Zdaniem redaktora Warzechy zdecydowanie nie, ponieważ PiS tak naprawdę nie zgadza się z UE tylko w niektórych sprawach, ale w pozostałych idzie z nurtem tendencji eurokratów.
Jak ja się przyglądam unijnej polityce PiSu w tych sprawach, które uważam za najważniejsze, czyli przede wszystkim kwestie gospodarcze, klimatyczne, bo to jest powiązane w tej chwili bardzo dokładnie, to PiS kompletnie nie idzie tu w poprzek, nie idzie tu wbrew, tylko idzie dokładnie z głównym nurtem i – co więcej – nie sądzę, żeby przygotowywał swój własny elektorat na wyjście z Unii. Uważam, że ta wypowiedź Ryszarda Terleckiego była czysto taktyczna, absolutnie nie strategiczna i ona tylko miała na celu rozgrzanie emocji, zwiększenie polaryzacji lub ewentualnie dołożenie Konfederacji, która w sondażach zaczęła trochę iść w górę.
– dodaje Łukasz Warzecha.