Reprezentujący holenderski Rabobank analitycy bankowi kolejny raz zmienili swoje prognozy dotyczące światowej produkcji mleka. 

Jak wskazuje w (O)cenach Rolniczych Jarosław Malczewski, prezes Polskiej Grupy Mleczarskiej, wedle obecnych szacunków, produkcja mleka wśród siedmiu wiodących eksporterów jego produktów ma być o 0,7% mniejsza niż w poprzednim roku. Spadek ten wynika w zarówno z przyczyn ekonomicznych, jak i ze zwiększonego uboju w Stanach Zjednoczonych, ale też warunków agrometeorologicznych w Nowej Zelandii, Brazylii oraz Argentynie. 

Analitycy zmieniają prognozy produkcji mleka

Z prognozy produkcji mleka od Rabobanku wynika, że w pierwszym półroczu 2023 r. wielkość oraz wartość eksportu do Chin spadnie poniżej poziomu notowanego rok temu. Ożywienie rynkowe ma nastąpić dopiero w drugim półroczu bieżącego roku.

,,Obecnie, po gwałtownych spadkach w dwóch pierwszych miesiącach bieżącego roku, rynek mleka powoli osiąga stabilizację, jednak przy niższych niż parę miesięcy temu, poziomach cenowych. Są one jednak wyższe niż choćby w styczniu, a to dobrze wróży na przyszłość. Ceny jednak nie napawają optymizmem, bo wszelakie koszty zdołały już wzrosnąć i na ich spadek się nie zanosi. Obserwowany na rynku zastój cenowy znajduje również odzwierciedlenie w notowaniach na giełdzie Global Dairy Trade" – wskazuje Malczewski.

Fundusz Ochrony Rolnictwa oburzył branże 

Na rynku krajowym za to trwa dyskusja na temat nowego funduszu mającego chronić interesy polskich producentów, którzy nie uzyskali zapłaty za dostarczone płody rolne. 

,,Idea Funduszu Ochrony Rolnictwa (FOR), bo o nim mowa, już teraz budzi sporo kontrowersji. Są ku temu powody, o czym w dalszej części niniejszego artykułu. Przychodami FOR miałyby być przychody z tytułu wszystkich sprzedawanych w Polsce (!) produktów rolnych. Opłata ta ma wynieść 0,2% ich wartości netto. Organizacje branżowe nie kryją oburzenia po otrzymaniu tego projektu, czemu trudno się dziwić. Fundusz ma być wspólny dla wszystkich branż, co już na tym etapie jest niezrozumiałe" – dodaje ekspert.

Zobacz także: Rynek mleka zaczyna się stabilizować. Optymizmu w branży nie widać