POLSKA NA SERIO – DEBATY
14-09-2022
Debata IGR: Czy eksport produktów rolno-spożywczych wyhamuje?
Za nami 22. debata zorganizowana przez Instytut Gospodarki Rolnej. Politycy tym razem dyskutowali o eksporcie i zdobywaniu nowych rynków zbytu.
Gośćmi Moniki Przeworskiej byli Krzysztof Ciecióra (wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi), Jan Krzysztof Ardanowski (przewodniczący Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP), Marcin Wroński (Zastępca Dyrektora Generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa), Michał Urbaniak (Konfederacja), Monika Piątkowska (Polska 2050), Stefan Krajewski (Polskie Stronnictwo Ludowe).
Państwo powinno wspierać polskich przedsiębiorców
Politycy podczas Debaty Instytutu Gospodarki Rolnej dyskutowali między innymi w temacie roli państwa w zdobywaniu nowych rynków zbytu dla polskich produktów. Większość zgodnie przyznała, że państwo powinno wspierać przedsiębiorców i tworzyć odpowiednie warunki dla nich, niż samodzielnie je zdobywać. Odnieśli się oni również do zagrożeń płynących z projektów procedowanych przez krajowe i unijne władze.
Krzysztof Ciecióra podkreślił, że osobiście nie jest zwolennikiem zdobywania rynków zbytu przez państwo, które jego zdaniem powinno jedynie wspierać firmy i przedsiębiorców.
“Nie jestem zwolennikiem tego, by to państwo zdobywało rynki zbytu. To domena firm i przedsiębiorców, a państwo powinno ich wspierać, tworząc pewne ramy” – powiedział wiceminister.
Marcin Wroński uważa, że państwo powinno stale wspierać promocję polskiej żywności, by jej marka była silniejsza.
“Nadrzędną rolą państwa powinna być ciągłość promocji polskiej żywności na świecie, by polska marka była silniejsza” – podkreślił Zastępca Dyrektora KOWR.
Stefan Krajewski wyjaśnił, że rząd ma wszystkie instrumenty do wspierania przedsiębiorców. Odniósł się również do konsekwencji, jakie mogłoby przynieść wejście w życie “Piątki dla zwierząt”.
“Rząd ma wszystkie instrumenty, by wspierać przedsiębiorców. Wyobraźmy sobie, że wchodzi Piątka dla zwierząt, a do tego pandemia i wojna. Na szczęście udało nam się powstrzymać to, na co mieliśmy wpływ” – uściślił poseł PSL.
Z kolei zdaniem Michała Urbaniaka państwo powinno stworzyć warunki, które będą przyjazne dla przedsiębiorców, tak aby mogli handlować w kraju, ale również za granicą.
“Państwo musi stworzyć takie warunki, by przedsiębiorcy mogli swobodnie pracować w kraju, ale też eksportować. Dziś brakuje szeroko rozbudowanej dyplomacji handlowej” – powiedział poseł Konfederacji.
Potencjał i zagrożenia dla polskiego eksportu
Monika Piątkowska wskazała, że Polska nie wykorzystuje możliwości, które otworzyły się wraz z rozpoczęciem wojny na Ukrainie. Wskazała również, że przedsiębiorcy nie mają dobrych warunków do rozwijania swoich biznesów w naszym kraju.
“Od czasu agresji Rosji na Ukrainę, nie wykorzystujemy możliwości, które ta przykra sytuacja przed nami otwiera” – podkreśliła.
“Jeżeli przedsiębiorcy nie mają dobrych warunków do rozwijania swoich biznesów w naszym kraju, to są kreatywni poza Polską. Chcemy jednak, by ten potencjał zostawał u nas” – dodała ekspert ugrupowania Polska 2050.
Jan Krzysztof Ardanowski odniósł się natomiast do zagrożeń płynących z założeń stojących za Zielonym Ładem. Podkreślił również, że handel we wszystkich krajach jest elementem polityki.
“Czy UE nie zderzy się ze ścianą w imię utopijnych wizji Zielonego Ładu? Musimy robić wszystko, by nie uzależnić się od tej polityki unijnej. Musimy zwiększać produkcję i szukać możliwości zbytu poza UE” – wyjaśnił przewodniczący Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP
“Handel w każdym kraju jest elementem polityki. Mamy dobry produkt, ale to nie jest tak, że każdy będzie chciał od nas go kupić. Przykładem jest rynek chiński, gdzie handel jest kwestią polityczną” – dodał.
Czytaj też: Utrzymać eksport za wszelką cenę, bo polskie mleko dotknie recesja!