O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

POLSKA NA SERIO – PODWÓJNY KONTEKST

23-04-2022

Autor: Michał Rybka

Czy Polska zbankrutuje? Rozmowa Łukasza Warzechy z prof. Antonim Dudkiem

Przeciągająca się wojna na Ukrainie powoduje w Polsce niepewność odnośnie krajowej gospodarki i finansów. Wizja, że Polska zbankrutuje zdaje się nie być daleka.

Ruszyła rosyjska ofensywa na wschodzie Ukrainy, a Dzień Zwycięstwa w Rosji już za niespełna miesiąc. Jakie kroki podejmie Putin, by odnieść zwycięstwo? Jakie miejsce w geopolitycznym chaosie zajmuje obecnie Polska i czy powinniśmy obawiać się bankructwa? Na te i inne ważne pytania spróbowali odpowiedzieć w programie „Podwójny Kontekst” redaktor Łukasz Warzecha oraz jego gość prof. Antoni Dudek.  

Prof. Dudek: Polska gościnność ma granicę

Teatr działań wojennych na wschodzie Ukrainy odkrywa przed nami nowe karty. Prezydent Zełenski nie daje zapomnieć światowej opinii publicznej o horrorze dziejącym się na terytorium jego kraju. Nieustannie naciska na światowe mocarstwa, by te nakładały kolejne i coraz to mocniejsze sankcje na Rosję.

Sankcje wprowadzane szybkim tempem oraz kilkumilionowy napływ uchodźców małymi krokami destabilizuje państwo polskie. Zauważa to rozmówca redaktora Warzechy. Zdaniem profesora Dudka skończył się czas dla Rządu, który dostał od Polaków np. w formie ich wolontariatu. Od wybuchu wojny mijają dwa miesiące, a polskie władze nie przygotowały do tej pory konkretnego planu działania w tej kryzysowej sytuacji. Taki obrót spraw nie podoba się m.in. branży hotelarskiej.

„Rząd dostał od Polaków dwa miesiące na opracowanie programy antykryzysowego. Tymczasem nie ogłosił on żadnego programu, a tym bardziej konkretnych działań. Premier Morawiecki znalazł czas na podróż do Lwowa, aby tam uroczyście na tle domków kontenerowych dać się sfotografować, ale nie znalazł czasu na rozwiązanie problemów z tych związanych już w Polsce. Rządzący mieli dwa miesiące na opracowanie planu “co dalej”, bo ta słynna polska gościnność nie będzie trwała w nieskończoność, zwłaszcza, że są opóźnienia w wypłacaniu rekompensat na pobyt Ukraińców w Polsce, a czas płynie nieubłaganie” – podkreśla prof. Dudek.

Polska zbankrutuje? Pewnym jest, że Rząd przykręci nam śrubę

Kolejną ważną kwestią są nieścisłości informacyjne dotyczące kosztów, jakie niesie ze sobą pobyt prawie trzech milionów uchodźców w Polsce. Rząd, redakcje informacyjne czy poszczególne firmy podają różne i często rozbieżne ze sobą kwoty, jakie Polska będzie musiała wydać w najbliższym czasie. Dodając do tego wzrost cen żywności, galopującą inflację oraz chwiejny handel globalny, daje nam to prawdziwą ekonomiczną mieszankę wybuchową. Prof. Dudek w tej kwestii przywołał obecne działania rządu i nowo powołaną minister finansów.

„Myślę, że jest to związane ze słowami prezesa Kaczyńskiego, który mówi, że “my po prośbie chodzić nie będziemy”. Otóż polska gościnność ma granicę i zadaniem Rządu jest wytyczenie tychże granic i kosztów. Dobra wiadomość jest taka, że po ponad dwóch miesiącach w końcu znalazła się osoba, która według prezesa, jest godna objęcia funkcji ministra finansów, a będzie nią pani Magdalena Rzeczkowska. Jest urzędniczką tegoż resortu i dotychczasową szefową KAS, co może sugerować wyraźnie, że Rząd będzie przykręcał śrubę wszystkim podatnikom. Będzie tak, ponieważ państwo skądś musi znaleźć pieniądze chociażby na zbrojenia i kwestie związane z uchodźcami, a wiemy, że nie są to małe sumy” – powiedział rozmówca redaktora Warzechy. 

Czytaj także: PIE: Inflacja spowodowana przez wojnę na Ukrainie
 

swiatrolnika.info 2023