O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Światrolnika.tv

20-01-2023

Autor: Ewa Zajączkowska-Hernik

Kampol-Fruit okradł rolników? Producenci nie mają złudzeń!

Firma przetwórcza Kampol-Fruit okradła rolników? Polscy producenci mówią wprost: zostaliśmy przez nich oszukani!

Firma, która posiada kilka zakładów przetwórczych weszła w proces restrukturyzacji. Zanim to ogłosiła, odbierała owoce i warzywa od rolników, nie płacąc za towar. Rolnicy alarmują, że w przeciwieństwie do banków, otrzymają jedynie 50% swoich należności i to w aż 30 ratach, co przy obecnie rosnącej inflacji, pochłonie znaczną część z nich.

Kampol-Fruit okradł rolników?

Firma Kampol-Fruit z Białej Rawskiej posiada kilka skupów owoców i warzyw. Przedsiębiorstwo na swojej stronie internetowej chwali się, że “W 2015 roku uruchomiono jedną z najnowocześniejszych w Polsce linii przecierowych, co pozwoliło na rozszerzenie portfolio produktowego. Mrożonki, koncentraty oraz przeciery trafiają do Odbiorców na pięciu kontynentach.” Wszystko prezentuje się pięknie, sami rolnicy mówią, że chcą, by zakłady w Rykach i Milejowie dalej funkcjonowały, bo dzięki temu mają gdzie sprzedawać swoje płody rolne. Problem polega na tym, że Kampol-Fruit jeszcze we wrześniu 2022 roku odbierał od rolników owoce i warzywa, proponując odroczoną płatność, ale prezes firmy, pan Piotr Furmański zapomniał poinformować dostawców, że od października 2022 firma wchodzi w proces restrukturyzacji, co w zasadzie uniemożliwi spłatę wierzytelności wobec rolników. 

,,Nie ma informacji od firmy odnośnie restrukturyzacji. Nie ma informacji odnośnie głosowania nad układem, które było przeprowadzane. Nie wiemy nic o wynikach. Nie wiemy czy restrukturyzacja będzie podjęta, czy nie - zero informacji. Zakład był zobowiązany płacić na bieżąco po podjęciu restrukturyzacji. Od 1 października zakład był zobowiązany, by, odbierając towar, płacić w terminie 14 dni i nawet tego nie dotrzymywał. Biorąc to pod uwagę, jaką mamy podstawę, by domniemać, że zakład będzie wypłacał środki zgodnie z tym, co jest zawarte w restrukturyzacji, która tak, czy inaczej jest dla nas krzywdząca?" pyta Ireneusz Janczak, producent owoców, któremu Kampol-Fruit jest winna ok. 200 tys zł. 

Zobacz też: Afera Kampol-Fruit! Czy rolnicy odzyskają swoje pieniądze?

,,Jeżeli kontrahent był dostawca, czy producentem, który dostarczył swój towar, to prawdopodobnie tam nie ma zabezpieczenia tej wierzytelności. Daj Boże, wierzytelność ta nie jest kwestionowana. Zatem ten wierzyciel ma taką sytuację, że ma wierzytelność wobec przedsiębiorcy, który otworzył restrukturyzację, ale ponieważ ten przedsiębiorca otworzył restrukturyzację, a wierzytelność powstała przed otwarciem restrukturyzacji, to on nie może prowadzić egzekucji. (...) Jeżeli ktoś zamówił towar dzisiaj, wiedząc, że jutro złoży wniosek o otwarcie restrukturyzacji i ustalił taki termin, którego nie miał zamiaru dotrzymać, to jest to oszustwo" mówi Krzysztof Piotrowski, radca prawny i doradca restrukturyzacyjny. 

Restrukturyzacja Kampol-Fruit to początek upadłości firmy?

O restrukturyzacji Kampol-Frui rolnicy zostali poinformowani nagle, z dniem 1 października, choć jeszcze pod koniec września dział surowcowy firmy zapewniał, że pieniądze zostaną wypłacone i zachęcał rolników do sprzedaży swoich owoców i warzyw. Proces restrukturyzacji firmy w swoim założeniu ma służyć porozumieniu się przedsiębiorcy, którego firma znalazła się w trudnej sytuacji finansowej, z kontrahentami, wobec których przedsiębiorca ma zobowiązania. 

,,Z założenia proces restrukturyzacji ma być szansą dla firmy na uratowanie jej przedsiębiorstwa. Innymi słowy, mamy sytuację, gdy dany przedsiębiorca ma problem lub przewiduje, że będzie miał problem i w takiej sytuacji ów przedsiębiorca może rozpocząć proces restrukturyzacji, czyli powiedzieć: mam problem lub spodziewam się problemu, chciałbym uniknąć pewnych komplikacji dla swojej firmy, ale też dla kontrahentów, mówię o swoim problemie, na czym on polega i jakie mam zobowiazania i mówię, jak chcę je rozwiązać" wyjaśnia Krzysztof Piotrowski, radca prawny i doradca restrukturyzacyjny.

,,Ja to postrzegam jako działanie z premedytacją, wyłudzenie towaru i świadome później mataczenie z myślą o tym, żeby zapłacić połowę kwoty, a raczej żeby w ogóle nie zapłacić, bo mam takie obawy, że to postępowanie restrukturyzacyjne będzie trwało dłużej lub krócej i zamieni się w postępowanie upadłościowe" twierdzi Mirosław Skałecki, producent warzyw, któremu Kampol-Fruit nie zapłacił ok. 90 tys. zł. 















 

swiatrolnika.info 2023