Pszenica – polscy naukowcy odkryli coś naprawdę ważnego

Zespół naukowców z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie i Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu stwierdził, że bakterie występujące w pszenicy ozimej rozkładają zarówno mykotoksyny fusarium, jak i pozostałości fungicydów triazolowych. Pszenica, za sprawą polskich badaczy, doczekała się zatem istotnego odkrycia.
Pszenica i grzyby
Grzyby z rodzaju fusarium atakują pszenicę przez cały sezon wegetacyjny i powodują więdnięcie kłosów. Fuzarioza jest najgroźniejszą chorobą we wszystkich regionach uprawy pszenicy. Zmniejsza plony i pogarsza jakość ziarna w wyniku zanieczyszczenia mykotoksynami.
Najbardziej zjadliwym gatunkiem grzybów z rodzaju fusarium jest patogen culmorum. Jest on odporny na skrajne warunki atmosferyczne i stanowi poważne zagrożenie dla upraw.
Pszenica wobec ograniczania stosowania środków ochrony roślin
Stosowanie fungicydów w UE jest ograniczane i wymagane jest stosowanie biologicznych metod kontroli rozprzestrzeniania się grzybów fusarium. Metody fizyko-chemiczne są dość drogie, a zatem obiecującą alternatywą jest wykorzystanie mikroorganizmów do rozkładu zanieczyszczeń lub ochrony upraw przed patogenami.
Dlatego naukowcy przeanalizowali bakterie, które mogą być potencjalnie wykorzystane do ochrony pszenicy przed patogenami, które powodują więdnięcie kłosów, aby zwiększyć plony i poprawić jakość ziarna poprzez wyeliminowanie niebezpiecznych mykotoksyn i pozostałości propikonazolu.
Czytaj także: Europejski Zielony Ład – czy stać nas na nowy plan Komisji Europejskiej?
Pszenica i skuteczne bakterie
Najskuteczniejsze okazały się bakterie z rodzaju Sphingomonas należące do rodziny Sphingomonadaceae, z rzędu Sphingomonadales oraz z klasy Alfaproteobacteria. Wszystkie szczepy wykazywały skuteczność w rozkładzie propikonazolu i miały działanie hamujące rozwój patogenów wywołujących fuzariozę kłosów u pszenicy.
Do eksperymentu polowego wybrano izolat S11, ponieważ hamował on rozwój kolonii F.culmorum in vitro o 48,80% i niszczył propikonazol (15,13% po 48 godzinach).
Zawieszenie stosowania Sphingomonas S11 w okresie wegetacji pszenicy ozimej obniżyło zawartość deoksyniwalenolu (DON) w ziarnie zaszczepionym F.culmorum o ponad 22 razy. Zmniejszyła również skalę infekcji ziarna grzybami z rodzaju fusarium i ich mikotoksynami.
Fot. pixabay/agravery