Groomerzy robią psom nie tylko fryzury. Prozwierzecy obłęd!

Groomer to fryzjer dla zwierząt, najczęściej psów. Określenie pochodzi od angielskiego czasownika "to groom", czyli „pielęgnować”.

Groomer to fryzjer dla zwierząt, najczęściej psów. Określenie pochodzi od angielskiego czasownika "to groom", czyli „pielęgnować”.

Póki co, w Polsce prozwierzęcy poseł Czabański nie wpadł jeszcze na to, ale w wielu krajach groomer jest to zawód regulowany, a do jego wykonywania potrzebne są ukończone specjalistyczne kursy.

Obok modowych projektantów strojów dla psów, psychologów dla czworonogów i psich hotelarzy, a na koniec właścicieli cmentarzy dla zwierząt, groomerzy to fachowcy, którzy zaczynają coraz szerzej wchodzić w rynek, także polski.

I bardzo dobrze. Czemu nie, zwłaszcza, że ten fach połaczony jest często z zabiegami pielęgnacyjnymi do usuwania inektów włącznie. Czasami jednak ich pomysły (a może pomysły "miłośników"/włascicieli zwierząt), jak np. wybrokacanie pscih jąder (vide zdjęcie) mówi więcej o filozofii prozwierzęcej niż nie jedna analiza.

Oczywiście, takie "akcje" są potępiane przez większość hodowców psów, ale tendencja oświeconego zachodu idzie zdecydowanie w psi gender i uczłowieczanie zwierząt w duchu otwartościowym...

Robert Wyrostkiewicz

fot. FB

r.wyrostkiewicz@swiatrolnika.info

Polub Świat Rolnika na Facebooku i bądź na bieżąco