Informacje
29-04-2020
Przekop Mierzei Wiślanej, zdaniem ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marka Gróbarczyka, nie jest zagrożony. Możemy więc spodziewać się kontynuowania prac nad tym projektem.
Przekop Mierzei Wiślanej – Gróbarczyk uspokaja
Marek Gróbarczyk był gościem radia RMF FM. Podczas rozmowy poruszono tematy związane z dostępnością do wody pitnej. Minister jasno zadeklarował, że Polakom nie grozi jej brak, natomiast wskazane jest oszczędne gospodarowanie nią. Następną kwestią był przekop Mierzei Wiślanej. Gróbarczyk zapewnił, że prace będą kontynuowane.
Koniec 2022 roku wydaje się terminem na dzień dzisiejszym możliwym do realizacji. Jesteśmy zgodnie z harmonogramem, wykonawca wykonuje to zgodnie z założeniami, które przyjęliśmy. Nie ma żadnych racjonalnych przesłanek, by ten termin uległ zmianie
– zapewnił polityk.
Przekop Mierzei Wiślanej – protesty organizacji ekologicznych
Jak informował Instytut Gospodarki Rolnej, ataki wymierzone przez organizacje "ekologiczne" w plany dokonania tej ważnej z punktu widzenia polskiej racji stanu inwestycji mają charakter polityczny i ukierunkowane są na zachowanie status quo względem roli, jaką w żegludze na omawianym obszarze pełni kontrolowana przez stronę rosyjską Cieśnina Piławska – zarówno z uwagi na uwarunkowania gospodarcze jak i militarne. Przekop Mierzei Wiślanej ma więc charakter strategiczny dla całego subregionu elbląskiego, doprowadzi do odciążenia nadbałtyckich portów w Gdyni i Gdańsku oraz przyczyni się do ożywienia gospodarczego między innymi Tolkmicka, Braniewa, Kadyn, Fromborka oraz przyległych miejscowości.
Przekop Mierzei Wiślanej – rentowny projekt
Z analiz naukowych powstałych w latach 2009-2014 wiemy, że projekt nie stanowi zagrożenia dla środowiska naturalnego. Ponadto przekop Mierzei Wiślanej jest opłacalny ze względu na swoją rentowność. Według rządowych wyliczeń inwestycja zwróciłaby się raptem w kilkanaście lat po zakończeniu prac. Instytut Gospodarki Rolnej podkreśla również, jak istotny jest to projekt ze względu na rozwój województwa warmińsko-mazurskiego. Obszar Warmii i Mazur wciąż pozostaje najsłabszym terenem Unii Europejskiej pod względem dostępności komunikacyjnej, co wynika ze złego stanu tamtejszej infrastruktury, przeznaczonej dla transportu kołowego stąd szczególnie istotne jest znalezienie skutecznej przeciwwagi dla słabej jakości dróg w regionie. Dodatkowo inwestycja może zapewnić miejsca pracy w województwie o najwyższej w kraju stopie bezrobocia.
wpolityce.pl, instytutrolny.pl/Flickr.com, Fot. Panek CC-BY 3.0, wikimedia.org