Informacje
05-07-2020
Produkcja oliwy we Włoszech odnotowała ogromne starty na rynku. Z powodu pandemii koronawirusa tamtejsi producenci odnotowali straty sięgające blisko 2 mld euro. Skutki dla branży są katastrofalne.
Produkcja oliwy we Włoszech – straty producentów
Straty w wysokości 2 mld euro ponieśli z powodu pandemii koronawirusa i związanej z nią kwarantanny producenci oliwy we Włoszech – ogłosił w czwartek związek rolników. Wśród przyczyn wymieniono spadek sprzedaży z powodu zamknięcia barów, restauracji i blokadę ruchu turystycznego.
Oliwy nie kupowały lokale gastronomiczne i ośrodki agroturystyczne, zamówienia spadły drastycznie w czasie wielotygodniowego zamknięcia kraju i restrykcji - podkreślił rolniczy związek Coldiretti. Odnotowano też poważne problemy z eksportem w czasie kryzysu epidemicznego.
Skutki dla tej branży, liczącej 400 tysięcy firm i gospodarstw rolnych, są katastrofalne - stwierdzono w analizie przedstawionej podczas zjazdu włoskiego stowarzyszenia producentów oliwy, Unaprol. Sytuację pogarsza spadek o 44 procent cen, jakie płaci się producentom produktu Made in Italy. Są one najniższe od sześciu lat.
Produkcja oliwy we Włoszech – nadmiar zapasów na światowym rynku
Związek rolników wyjaśnił, że przyczyną tego jest nadmiar na rynku światowym zapasów między innymi hiszpańskiej oliwy, często sprzedawanej też jako włoska, a także brak przejrzystych informacji na temat pochodzenia towaru, mimo obowiązku specjalnych etykietek.
Włoscy rolnicy odnotowali, że na butelkach importowanej oliwy bardzo trudno czasem dostrzec napis, że jest to mieszanka oliwy z krajów Unii albo spoza UE.
Prezes organizacji producentów zaapelował o wsparcie w postaci inwestycji państwowych i prywatnych, by ożywić eksport włoskiej oliwy, uważanej - jak przypomniano - za jeden symboli diety śródziemnomorskiej.
Czytaj także: Europejscy rolnicy wyrażają obawy związane z oznaczaniem produktów
Fot. Pixabay