Produkcja mięsa indyczego w Rosji wykazuje rekordowe tempo wzrostu!

Po tymczasowym spowolnieniu wzrostu w 2019 roku produkcja mięsa indyczego w Rosji wykazała rekordowy 20-procentowy wzrost w 2020 roku. Wykazały to badania przeprowadzone wśród rosyjskich producentów.
Produkcja mięsa indyczego wzrosła w Rosji o 20,7 procenta w 2020 roku
Badania przeprowadzone przez rosyjską agencję doradczą Agrifood Strategies wykazały, że nie tylko produkcja mięsa indyczego, ale także eksport i spożycie rosną na tle ciągłego spadku importu, nawet pomimo trudnej sytuacji ekonomicznej i ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa.
W 2020 roku produkcja mięsa indyczego w Rosji wyniosła prawie 330 000 ton, o 20,7 procenta więcej niż w 2019 roku. Całkowity dochód komercyjnych hodowców indyków przekroczył 50 miliardów rubli (700 milionów dolarów)
– podają szacunki Agrifood Strategies.
Za większość wzrostu odpowiedzialni byli liderzy z dużej branży, ale pozytywna dynamika była widoczna we wszystkich obszarach. W 2020 roku Grupa Damate była największą firmą zajmującą się produkcją indyków w Rosji, z wielkością produkcji 151 200 ton mięsa indyczego. Firmie udało się znacznie zwiększyć produkcję poprzez dalszą integrację pionową oraz dzierżawę i renowację dawnego zakładu Evrodon – kompleksu hodowlanego Ursdon o wydajności 9 milionów jaj wylęgowych rocznie.
Poprzez uruchomienie drugiego etapu hodowli gospodarstw i modernizację kompleksu przetwórczego Tambov Turkeys, produkcja mięsa indyczego w Grupie Cherkizovo zwiększyła się o jedną czwartą – z 39 410 do 49 000 ton.
W ten sposób Cherkizovo utrzymuje drugie miejsce na liście największych rosyjskich producentów indyków
– szacuje Agrifood Strategies.
Czytaj też: Grypa ptaków w Wietnamie: wybito ponad 100 tys. sztuk drobiu
Produkcja mięsa indyczego i eksport rosną na tle spadającego importu do Rosji
Import rosyjskiego mięsa indyczego stopniowo spadał
do zera: w zeszłym roku spadł ponad 1,5 raza – z 4700 do 3100 ton, podczas gdy udział importu był mniejszy niż 1 procent całkowitego spożycia
– podało Agrifood Strategies. Główną przyczyną jest ponad 30-procentowy wzrost kosztów importowanego mięsa indyczego w wyniku deprecjacji waluty krajowej.
Jednocześnie tak jak produkcja mięsa indyczego zanotowała znaczące wzrosty, stało się tak również w przypadku eksportu. W 2020 roku Rosja stała się trzecim co do wielkości dostawcą mięsa indyczego do Chin z udziałem w rynku przekraczającym 8 procent – wyprzedzały ją jedynie Stany Zjednoczone i Chile.
Oprócz gwałtownego wzrostu dostaw do Chin, produkty z indyka o niskiej wartości, takie jak podudzia, skrzydełka i nóżki, trafiły do Afryki i na rynki WNP. Rosyjskie mięso z piersi indyka i udka bez kości stało się coraz bardziej konkurencyjne, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie.
W drugiej połowie 2020 roku eksport został pobudzony przez otwarcie nowych tras logistycznych do Azji – koleją i drogą morską przez wschodnie granice lądowe i port we Władywostoku oraz port w Noworosyjsku na Morzu Czarnym. Pozwoliło to skrócić czas dostawy ładunku z 40-55 dni z portu w Petersburgu do 14-35 dni.
poultryworld.net/fot.Pixy/Wikimedia