Producenci pasz z Argentyny sceptyczni wobec porozumienia z Chinami

Argentyńscy producenci pasz sceptycznie podchodzą do nowej umowy z Chinami, która ma na celu podwojenie produkcji wieprzowiny w tym kraju. Problemem są przede wszystkim skutki środowiskowe, co jako argument podnoszą także inni przeciwnicy porozumienia. Ponadto umowa wiąże się ze wzrostem importu macior hodowlanych, co może doprowadzić do pojawienia się w Argentynie różnych chorób świń, takich jak afrykański pomór świń i PRRS, których krajowi udało się do tej pory uniknąć.

Producenci pasz sceptyczni

Argentyńscy producenci pasz mogą odczuć niezamierzone konsekwencje w wyniku opóźnienia w podpisaniu umowy inwestycyjnej między rządami Argentyny i Chin w celu ponad dwukrotnego zwiększenia produkcji wieprzowiny w tym kraju.

Negocjacje w sprawie inwestycji o wartości 3,8 miliarda dolarów na produkcję wieprzowiny na eksport do Chin zostały zawieszone 30 sierpnia ze względu na dodanie zmian do przepisów dotyczących ochrony środowiska i bezpieczeństwa biologicznego, w odpowiedzi na obawy argentyńskich grup ekologicznych. Jednak planowana dzień później demonstracja w Buenos Aires i tak się odbywał, gromadząc setki protestujących domagających się całkowitego anulowania porozumienia.

Rządy Argentyny i Chin rozważają nowy projekt memorandum z bardziej rygorystycznymi wymogami środowiskowymi, który ma zostać podpisany w listopadzie. Juan Pablo Ravazzano, dyrektor handlowy Biofarma, czołowego argentyńskiego producenta pasz dla świń, powiedział, że podziela troskę społeczeństwa o środowisko i że jeśli transakcja zostanie zawarta, jest sceptyczny co do tego, czy krajowi producenci pasz otrzymają z niej jakiekolwiek korzyści.

Chińczycy zamierzają założyć własne wytwórnie pasz lub importować premiksy. Będzie to korzystne dla lokalnego rynku kukurydzy i soi, ale nie dla producentów pasz.

– powiedział.

Prezydent Duda i Piątka dla Zwierząt: Na pierwszym miejscu byt rolnika i jego rodziny. Będzie veto?

Producenci pasz wskazują inne rozwiązanie

Jednak Ravazzano uważa, że ​​produkcja wieprzowiny mogłaby zostać zwiększona w taki sposób, na którym skorzystają zarówno krajowi producenci pasz, ale także uniknie się pewnych problemów środowiskowych.

Gdyby rząd udzielił wystarczającego wsparcia argentyńskim producentom, nie byłoby potrzeby, aby zagraniczni inwestorzy pochodzili z Chin ani z innych miejsc. Mogliśmy podwoić naszą produkcję wieprzowiny bez stwarzania problemów środowiskowych. Wzrost produkcji byłby wolniejszy, ale bardziej zrównoważony.

– dodał.

Alejandro Bravo, dyrektor generalny Vetifarma, innego argentyńskiego producenta paszy dla świń, powiedział, że popiera umowę i że surowe przepisy dotyczące ochrony środowiska w Argentynie zapobiegną stwarzaniu problemów środowiskowych przez nowe gospodarstwa.

Producenci pasz przyznają jednak, że istnieje poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa biologicznego. Chiński plan zakłada import znacznej liczby macior hodowlanych, co może doprowadzić do pojawienia się w Argentynie różnych chorób świń, takich jak afrykański pomór świń i PRRS, których krajowi udało się do tej pory uniknąć. Dlatego według Bravo szczególnie ważne jest przestrzeganie protokołów sanitarnych, takich jak poddanie loch kwarantannie po przyjeździe.

meatinfo.ru/fot.pixabay