Kolejne dwa ogniska ASF w Polsce! Poprzednie ognisko wirusa wykryto zaledwie dwa dni temu. Czarna seria trwa, a lato może okazać się tragicznym okresem dla polskich hodowców trzody chlewnej. Tak źle nie było od dawna. Inspektoraty Weterynarii regularnie likwidują kolejne ogniska zakażeń afrykańskim pomorem świń.

ASF nie odpuszcza!

Główny Lekarz Weterynarii poinformował o wykryciu kolejnych dwóch ognisk wirusa ASF w Polsce. Łącznie na terenie naszego kraju jest już 17 ognisk afrykańskiego pomoru świń. Ogniska zostały wyznaczone na podstawie wyników otrzymanych z krajowego laboratorium referencyjnego Państwowego Instytutu Weterynaryjnego - Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach.

Szesnaste ognisko ASF zostało wyznaczone w gospodarstwie, w którym utrzymywano 20 świń (9 prosiąt, 8 tuczników, 3 lochy). Hodowla położona jest w miejscowości Trzęsiny, w gminie Radecznica, w powiecie zamojskim, w województwie lubelskim. Z kolei siedemnaste ognisko wirusa znajduje się w miejscowości Nietków, w gminie Czerwieńsk, w powiecie zielonogórskim, w województwie lubuskim. W gospodarstwie utrzymywano 19 świń (tuczników).

Pierwsze z gospodarstw położone jest na obszarze zagrożenia, a drugie na obszarze objętym ograniczeniami. Inspekcja Weterynaryjna wdrożyła wszystkie procedury likwidacji ogniska choroby, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie zwalczania afrykańskiego pomoru świń, co oznacza między innymi utylizację zakażonych zwierząt.

Pilne! Kolejne ognisko ASF w tym roku! To już piętnaste!

ASF rośnie w siłę?

Niestety wirus ASF w Polsce nie odpuszcza. Zaledwie dwa dni wcześniej GIW poinformował, że w powiecie ełckim odnotowano kolejne, 15. już ognisko wirusa w tym roku. Tym razem ognisko odnotowano na terytorium województwa warmińsko-mazurskiego, w miejscowości Marchewki, w gminie Prostki. W gospodarstwie utrzymywano 708 świń (117 prosiąt, 151 warchlaków, 405 tuczników, 34 lochy, 1 knur).

W ostatnich tygodniach notuje się w Polsce znaczny wzrost liczby ognisk afrykańskiego pomoru świń. Po względnie spokojnym początku roku, teraz hodowcy trzody chlewnej przeżywają trudny okres. W czerwcu zastępca Głównego Lekarza Weterynarii Paweł Niemczuk, po wykryciu czwartego ogniska wyraził nadzieję, że będzie ono ostatnim w tym roku.

Dziś już wiemy, że mimo zapewnień Inspekcji, lato może okazać się tragicznym okresem dla polskich hodowców trzody chlewnej. Biorąc pod uwagę nowe ogniska ASF, ironiczne wydaje się również zeszłotygodniowe wystąpienie ministra środowiska Michała Wosia, który na mównicy sejmowej przekonywał, że wirus w Polsce jest pod kontrolą, a liczba nowych ognisk spadła o 60%.

wetgiw.gov.pl/fot.Agnieszka Radzik/fot.pxhere