Talk icon

Informacje

16-09-2020

Autor: Adam Szewczyk

Piątka dla zwierząt – protest hodowców i rolników po siedzibą PiS

Piątka dla zwierząt

O 9 rozpoczął się protest przedstawicieli branży rolniczej i futerkowej przeciwko tak zwanemu projektowi “Piątka dla zwierząt” przed siedzibą Prawa i Sprawiedliwości na Nowogrodzkiej w Warszawie.

Piątka dla zwierząt – protesty na Nowogrodzkiej

Protest na Nowogrodzkiej w Warszawie rozpoczął się o godzinie 9. Przed siedzibę Prawa i Sprawiedliwości zjechali rolnicy, branża futrzarska, hodowcy zwierząt, w tym nawet właściciele hodowli psów i kotów. Rolnicy uważają, że tak zwana piątka dla zwierząt jest szkodliwa dla rolnictwa, źle wpłynie na gospodarstwa rolne, pogorszy sytuację finansową rolników i ich rodzin.

Rolnicy chcą stabilności w prowadzeniu swojej działalności w Polsce. Uważają, że PiS działa emocjonalnie i chce ograniczyć ich branżę pod wpływem mediów.

Podczas protestu przeciwko projektowi “Piątka dla zwierząt” głos zabrał Szczepan Wójcik, hodowca norek:

Zwolennicy niszczenia nam życia przy każdej podejmowanej próbie likwidacji hodowli powołują się na zachodnie standardy. O tych standardach mówi również premier Jarosław Kaczyński. Zgadzamy się z Panem Prezesem i również chcemy przenieść na nasz grunt doświadczenia państw zachodnich w tym zakresie. Jeżeli chcecie brać przykład z poważnych demokracji, które wprowadziły zakaz hodowli zwierząt futerkowych, róbcie to, nie będziemy się przeciwstawiać, ale wypłaćcie również identyczne odszkodowania jak w Holandii, Czechach, Norwegii czy Wielkiej Brytanii. Nie ma mowy o żadnych półśrodkach, chcemy być potraktowani dokładnie tak samo jak rolnicy pracujący w cywilizowanych państwach i poważnych demokracjach. Chcemy być potraktowani tak samo jak europejscy rolnicy, ani lepiej ani gorzej.

Czytaj też: PiS przesunął się w lewo i znalazł sojuszników? Lewica poprze projekt "Piątka dla Zwierząt"

Piątka dla zwierząt – apel do Prezesa i polityków PiS

Podczas protestu przeciwko projektowi “Piątka dla zwierząt” głos zabrała również była posłanka Renata Beger:

Przyszliśmy tutaj aby Panu powiedzieć, że jest Pan człowiekiem zmanipulowanym. Zmanipulowanym przez organizacje pseudoekologiczne. Organizacje, które powołały sobie inspektorów. Ja znam inspektorów, którzy przeszli szkolenia, egzaminy i mają stanowisko inspektora. Natomiast ci, którzy sami się tak nazywają są samozwańcami i pod tym pretekstem chcą wchodzić do naszych gospodarstw. Do naszych gospodarstw, ponieważ Pan z młodymi ludźmi, którzy nigdy nie byli w gospodarstwie, którzy nigdy nie dotykali zwierząt w tym gospodarstwie wymyśliliście sobie ustawę. Ustawę, która ma zakazać uboju rytualnego. Zakaz uboju rytualnego, to w konsekwencji jest likwidacja 350 tysięcy gospodarstw.

Piątka dla zwierząt zakłada m.in. zakaz hodowli zwierząt futerkowych, wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych, ubój rytualny tylko na potrzeby krajowych związków wyznaniowych. Nowe prawo ma zakazać również trzymania zwierząt domowych na uwięzi na stałe oraz używania kolczatek, zaś w przypadku tymczasowego uwiązania długość uwięzi musi wynosić min. 6 metrów i zapewniać zwierzęciu korzystanie z powierzchni co najmniej 20 metrów kwadratowych.

swiatrolnika.info 2023