Talk icon

Informacje

21-09-2020

Autor: Polska Agencja Prasowa

Piątka dla zwierząt. Jakub Kulesza (Konfederacja) chwali zawieszonych posłów. „Zachowali się jak trzeba”

Piątka dla zwierząt

Zachowali się, jak trzeba, zagłosowali zgodnie z wolą swoich wyborców i własnym sumieniem. Jesteśmy gotowi na rozmowy z ludźmi dobrej woli – powiedział szef koła Konfederacja Jakub Kulesza odnosząc się do zawieszenia 15 posłów w prawach członka PiS po głosowaniu ws. ustawy niszczącej rolnictwo jaką jest Piątka dla Zwierząt.

Piątka dla Zwierząt i zawieszenia posłów

Decyzją prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w prawach członka partii zawieszonych zostało w piątek piętnaścioro posłów PiS, wśród nich minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, Henryk Kowalczyk i Lech Kołakowski. Piątka dla Zwierząt podzieliła środowisko rządzące.

W piątek przed godz. 1:00 Sejm uchwalił nowelę ustawy o ochronie zwierząt, która m.in. zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego. Za jej przyjęciem głosowało 356 posłów, 75 było przeciw, a 18 wstrzymało się od głosu. W głosowaniu udział wzięło 229 posłów klubu PiS. 176 było za, 38 przeciw, 15 wstrzymało się od głosu.

Piątka dla Zwierząt. Kulesza chwali zawieszonych posłów

Po ogłoszeniu po południu w piątek przez szefa Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztofa Sobolewskiego listy posłów zawieszonych w prawach członka PiS w związku z głosowaniem nad ustawą jaką jest Piątka dla Zwierząt, szef koła Konfederacja Jakub Kulesza powiedział w rozmowie, że "to bardzo przykre, że zostali w ten sposób ukarani posłowie, którzy wyżej cenią sobie interes i dobro Polski, w tym dobro polskiego rolnictwa, niż własną pozycję w partii politycznej". "To są ludzie, którzy zachowali się, jak trzeba, zagłosowali zgodnie z wolą swoich wyborców, zgodnie z własnym sumieniem. Powinni być raczej nagrodzeni, a nie karani".

Pytany, czy Konfederacja byłaby skłonna ich przyjąć do partii, Kulesza odparł: "Zawsze powtarzamy, że jesteśmy otwarci na rozmowy z ludźmi dobrej woli. Jeśli zostaną do nas skierowane takie wnioski od kogokolwiek o przyjęcie do koła lub klubu Konfederacji, wtedy będziemy je rozpatrywać indywidualnie" – zadeklarował.bon turystyczny kulesza

Odnosząc się do pytania o kryzys w Zjednoczonej Prawicy oraz o ewentualną ściślejszą współpracę Konfederacji z politykami o podobnych podglądach do jego partii, Kulesza zwrócił uwagę, że "o potencjalnych koalicjach sejmowych rozmawia się dopiero wtedy, gdy jest szansa na większość parlamentarną".
"O takich koalicjach rozmawia się po wyborach. Na takie rozmowy jesteśmy gotowi, ale w obecnym układzie politycznym, ja osobiście nie widzę takiej większości w polskim parlamencie, w rozumieniu ponad 230 posłów, która by na przykład stała w obronie polskiego rolnictwa. Żeby ta sytuacja się zmieniła, potrzebne są wybory. Czy te wybory odbędą się za miesiąc, czy za trzy lata, my na takie wybory jesteśmy gotowi już teraz" – oświadczył.

Czytaj także: Prezydent Duda i Piątka dla Zwierząt: Na pierwszym miejscu byt rolnika i jego rodziny. Będzie veto?

Piątka dla zwierząt pomoże Konfederacji?

Szef jedenastoosobowego koła dodał, że ci liderzy Konfederacji, którzy nie dostali się do Sejmu, są już "w gotowości, w blokach startowych, żeby zdobyć mandat posła, czy to w wyborach, które będą teraz, czy za trzy lata, aby wspomóc nas w walce w Sejmie o nasze ideały".

Pytany, czy zapowiedziana w piątek przez posła Roberta Winnickiego akcja zachęcania Polaków rozczarowanych "szaloną polityką Jarosława Kaczyńskiego", do masowego sprzeciwu, jest już próbą przejęcia przez Konfederację znacznej części elektoratu PiS, w tym mieszkańców wsi, a także osób domagających się zakazu aborcji eugenicznej, Kulesza zapewnił, że jego partia "nie spocznie, dopóki nie doprowadzi do sytuacji, w której polskie rolnictwo jest niezagrożone przez przepisy, które zostały przegłosowane w Sejmie".

"Kluby Konfederacji mają już pierwsze sukcesy na swoim koncie, bo po ich ogólnopolskiej akcji, po wizytach w biurach poselskich, udało się po raz drugi wycofać projekt +Bezkarność plus+ (nowelizację tzw. ustawy covidowej" - PAP). Teraz będziemy chcieli, by Kluby Konfederacji pomogły nam w walce o to, by wywrzeć społeczną presję na ratowanie polskiego rolnictwa przed ustawą Jarosława Kaczyńskiego, która likwiduje m.in. 40 proc. polskiego eksportu drobiu, uderzy w szereg branż i sektorów gospodarczych, w handel międzynarodowy, w przetwórstwo, w hodowlę. To wszystko jest jeszcze do uratowania" - powiedział.
PAP zapytała też, czy po tym, jak zawieszono negocjacje o nowej umowie koalicyjnej partii tworzących Zjednoczoną Prawicę, Konfederacja byłaby skłonna współpracować z Solidarną Polską, której posłowie zagłosowali przeciwko "piątce dla zwierząt".

"Na razie opinia społeczna, póki co i my, musimy się dowiedzieć, jaki jest status tej tak zwanej Zjednoczonej Prawicy. Niektórzy politycy mówią, że już jest po koalicji, inni mówią, że koalicja trwa. Na tematy ważne dla Polski, my rozmawiamy cały czas, chociażby na komisji rolnictwa, gdzie rozmawialiśmy z przedstawicielami Porozumienia i z przedstawicielami Solidarnej Polski. I nie mamy problemu, by o takich sprawach rozmawiać" – odpowiedział Jakub Kulesza.

PAP/jac/fot. FB

 

swiatrolnika.info 2023