Talk icon

Informacje

19-06-2020

Autor: Robert Wyrostkiewicz

PetBiznes to interwencje i zbiórki. Tak zarabia się na ludzkiej empatii

PetBiznes Interwencje Zdjęcia

PetBiznes w dużej mierze to interwencje i zbiórki pieniędzy. Tego typu crundfunding, czyli finansowanie społecznościowe, wynikające z interwencji (zabranych zwierzętach, często na granicy prawa) to domena wielu organizacji prozwierzęcych. Często sukces polega na zrobieniu... dobrego zdjęcia. Na szczęście nie chodzi o wszystkie organizacje. Granica jest płynna, ale wyczuwalna. Swój pogląd na ten temat przedstawiła w rozmowie ze SwiatRolnika.info Maria Sowińska, prezes Stowarzyszenia Pokrzywdzeni przez System i wieloletni opiekun bezdomnych zwierząt. Jej zdaniem PetBiznes i interwencje to często nieetyczny dochód organizacji prozwierzęcych.

PetBiznes, zbiórki na zwierzęta, interwencje prozwierzęce, organizacje prozwierzęce to wielomilionowy rynek. Ile wśród nich jest tych dobrych, uczciwych, a ile to tzw. kartel prozwierzęcy, czyli biznes na naszej empatii? PetBzines?

petbiznes kotOrganizacje, które działają nieprzerwanie przez kilkanaście lat mają swoich wypróbowanych sponsorów, którzy wspierają te organizacje w ich działaniach na rzecz bezdomnych zwierząt i współpracują z nimi. Jedna trzecia organizacji z kręgu tzw. petbiznes prowadzi zbiórki pieniędzy, bo ludzie - działacze a w szczególności ich zarządy są na pensjach lub na umowach o prace. I tak na prawdę to jedna dziesiąta z tych zbiórek poświęcana jest dla zwierząt, a reszta ze zbiórek to wydatki ogólne, o których instytucje petbiznesowe milczą, nie mówiąc na co są przeznaczane. Pieniądze te pozyskiwane są na bazie rzewnych historyjek o losie zwierząt. Za pozyskane pieniądze na kota czy psa można by czasami wyleczyć kilka słoni... PetBiznes ma i takie oblicza. Oblicza ściemy i naciągania ludzi. Cierpią na tym organizacje prozwierzęce, w których członkowie zarządy i władze stowarzyszeń nie pobieraj opłat za swoja działalność w ich strukturach.

Jakie zbiórki powinny nas najbardziej zastanawiać, budzić naszą ostrożność? PetBiznes bazuje coraz częściej na zbiórkach, u których podstaw stoją interwencje prozwierzęce, a niemal zawsze dobre zdjęcie; zdjęcie wyciskające łzy.

Powinniśmy zwracać uwagę kto i na co taką zbiórkę ogłasza , bo być może jest to zbiórka na zastrzyk śmierci dla zwierzaka. PetBiznes bywa także eutanazyjny. a tam, gdzie eutanazja jest potrzebna, podtrzymuje się zwierzęta przy życiu, bo te bywają najbardziej dochodowe, a ich zdjęcia robią furorę w sieci.

Komu i jak więc warto pomagać? PetBiznes bywa częściej bardziej "biznes" niż "pet".

Powinniśmy pomagać poprzez opłatę np. konkretnej faktury, zakup lekarstw, środków opatrunkowych itp. Bezpieczny też jest zakup karmy, chociaż wyeliminować oszustwa do końca nigdy się nie da. W wielu przypadkach opłacamy utrzymanie pensje konkretnych osób w organizacji a nie leczenie psa. Tu przykład Straży dla Zwierząt, która wystawiła rachunek rolnikowi za prąd w Warszawie w swojej siedzibie, a zwierzęta były zupełnie w innym miejscu. Tu przypomnę też przykład ze schroniska, w którym administrowało Pogotowie dla Zwierząt, które zbierało na psiaka chorego na nowotwór nie do wyleczenia albo interwencję w schronisku w Radysach, w której nie zabrano jeszcze zwierząt, a organizacje stojące za bramą już prowadzą zbióreczki i to organizacje Pogotowie dla Zwierząt w tracie delegalizacji czy Mondo Cane, OTOZ Animals, Suwałki, Augustów i Warmińsko Mazurskie Stowarzyszenie Obrońców Praw Zwierząt.

Czytaj także: Zbiórki na zwierzęta! TAK się oszukuje Polaków na miliony złotych

Już jest zbiórka przed akcją?

Już są zebrane tysiące. Zbierają pieniądze, chociaż jeszcze nie odebrali zwierząt, ale to oni decydują, komu i co zabrać; nie policja, nie samorząd, nie inspekcja weterynaryjna… Tak to wygląda najczęściej. Obawiam się, że tutaj będzie podobnie. Czytajmy powoli treść podobnych zbiórek! Współpracujmy z lokalnymi znanymi stowarzyszeniami niosącymi pomoc bezdomnym zwierzętom i nie dajmy się naciągać na rzewne historyjki; pomagajmy tam, gdzie możemy dotrzeć i sprawdzić na co przeznaczane są nasze środki.

Dziękuję za rozmowę

Dziękuję i życzę wszystkim roztropności.

Maria Sowinska Alarm TVP

Maria Sowińska - prezes Stowarzyszenia Pokrzywdzeni przez System, wiceprezes Komitetu Obrony Polskiego Rolnictwa i Hodowców Zwierząt, wieloletni opiekun bezdomnych zwierząt, hodowca, organizator szkoleń dla hodowców i rolników z zakresu Ustawy o ochronie zwierząt; autorka poradnika z zakresu wspomnianej ustawy i nadinterpretacji przepisów (zwłaszcza petbiznes, interwencje, zbiórki).

 

Rozmawiał Robert Wyrostkieiwcz

Fot. Pixabay.com/screen TVP

 

 

 

swiatrolnika.info 2023