Talk icon

Informacje

01-05-2020

Autor: Jacek Podgórski

Owoce pestkowe w tragicznym stanie! Ukraińcy będą musieli wyrzucać owoce, ale kryzys to szansa dla Polski!

Owoce pestkowe

Owoce pestkowe pochodzące z ukraińskich sadów w wielu przypadkach w ogóle nie będą zbierane. Powodem są przede wszystkim przymrozki, które nawiedziły ostatnio ten kraj, ale także ciepła i sucha zima, która doprowadziła do zbyt wczesnego kwitnienia drzew, które nie są odporne na mrozy.

Owoce pestkowe na Ukrainie z gigantycznymi stratami, ale nie tylko one

Rolnicy z Ukrainy mówią o niebywałej skali problemu. Z powodu ostatnich przymrozków owoce pestkowe w wielu przypadkach mogą nawet nie zostać poddane zbiorom, ponieważ nie znajdowałoby to ekonomicznego uzasadnienia. Straty mogą dotyczyć nawet 90 procent moreli i wiśni, 70 procent brzoskwiń czy połowy jabłek w konkretnych sadach na Ukrainie.

Niezwykle ciepła i sucha zima zamieniła się w kompletny horror dla ogrodników. W tym roku drzewa ucierpiały już na początku stycznia. Po raz pierwszy rolnicy widzieli tak wczesne kwitnienie w ostatniej dekadzie. A potem uderzyły mrozy, które osiągnęły minus 10 stopni. Rolnicy próbowali ratować drzewa, ale na próżno. Teraz nie ma już nadziei na owoce

– czytamy w liście ukraińskich sadowników.

Wiśnie i inne owoce pestkowe bez nadziei na zbiory

Na Zaporożu przymrozki uszkodziły przede wszystkim wiśnie, ale ucierpiały także inne owoce pestkowe. Rolnicy zapowiadają, że w wielu gospodarstwach zbioryowoce pestkowe ukraina morela się nie odbędą, ponieważ potencjalne zyski byłyby zbyt niewielkie.

Straty w morelach wynoszą 90%, starty w brzoskwiniach – 70%, jabłkach w niektórych odmianach – 50%, wiśniach – również 90%. To ogromne straty

– mówi przedstawiciel ukraińskich sadowników.

Jabłka z tym samym problemem, co owoce pestkowe

Także producenci jabłek zgłaszają problemy z drzewami. Zdaniem tej grupy wiosenne przymrozki nie były jednak aż tak dotkliwe w skutkach jak brak opadów.

Jest źle, ponieważ nie ma deszczu, ponieważ deszcz również musi zrobić swoje. Nawet duże gałęzie na szczycie nie chcą rozpuszczać liści, ponieważ nie ma deszczu (…).Największy sad jabłkowo-gruszkowy na południu kraju znajduje się w Wide Balka. Z powodu złej pogody stracił prawie cały plon. Mróz niszczy pyłek, a bez niego kwiat nie stanie się owocem. Dlatego w lecie tanich owoców nie można oczekiwać

– tłumaczą sadownicy.

Rolnicy, którzy uprawiają owoce pestkowe, twierdzą, że bez realnej pomocy państwa, ukraińskie rolnictwo czekać będzie fala bankructw. Zwracają też uwagę, że przez problemy, z którymi muszą zmagać się owoce pestkowe, ceny owoców na Ukrainie mogą być znacznie wyższe niż w poprzednich latach.

Jest za wcześnie, aby szacować straty. Ukraina nie pozostanie oczywiście bez owoców, jednak brak opadów i kwietniowe przymrozki zbiorą swoje żniwo. Łagodna zima również przyczyniła się do inwazji szkodników, które zimują lepiej. Rolnicy będą musieli wydawać więcej na środki ochrony roślin. Obiektywnie wpłynie to zarówno na jakość, jak i ilość zbiorów

– tłumaczy Bogdan Andryushchenko, ekspert ukraińskich rynków sadowniczych.

Czytaj także: Susza hydrologiczna. Dr Grzegorz Chocian: Poziom wody od lat nieustannie się obniża

Owoce pestkowe i jabłka na Ukrainie to szansa dla Polski?

Trudną sytuację na Ukrainie, z jaką muszą mierzyć się tamtejsi rolnicy, którzy dostarczają na rynek owoce pestkowe, może wykorzystać Polska. Nasi rolnicy mogą także zyskać dzięki ukraińskim problemom na rynku jabłek, tym bardziej, że istnieje realna szansa, że pracownicy ze wschodu wreszcie zasilą Polskie sady, częściowo uzupełniając lukę związaną z brakiem pracowników sezonowych.

Agravery/jac/fot. freepik

swiatrolnika.info 2023