Talk icon

Informacje

28-01-2021

Autor: Monika Faber

Organizacje antyhodowlane znów wzięły rolników na celownik. IGR ostrzega: Rolnicy, bądźcie czujni!

Organizacje antyhodowlane

W ostatnich dniach w mediach społecznościowych liczne organizacje antyhodowlane zapowiedziały wzmożone działania względem likwidacji hodowli zwierząt celem pozyskiwania futer oraz uboju na potrzeby wspólnot religijnych. Aktywność pseudoekologów może być jednak wymierzona także w inne działy hodowlane. Instytut Gospodarki Rolnej pragnie zaapelować do rolników o wzmożoną czujność, która może uchronić ich gospodarstwa oraz inwentarz przed negatywnymi skutkami potencjalnych wtargnięć na teren prywatny – w tym przed skutkami ekonomicznymi – czytamy w komunikacie Instytutu Gospodarki Rolnej.

Organizacje antyhodowlane zagrożeniem dla rolnictwa

Hodowle zwierząt futerkowych borykać musiały się w ostatnich latach z falą wtargnięć na teren gospodarstw. Wówczas aktywiści dopuszczali się niszczenia mienia oraz wypuszczania zwierząt z klatek, co skutkowało koniecznością poddania inwentarza ubojowi. Zwierzęta, których nie udało się odłowić poniosły śmierć, ponieważ nie były w stanie przeżyć w warunkach pozafermowych. Także właściciele innych zwierząt mogą być narażeni na podobne sytuacje – pisze IGR.organizacje pseudoekologiczne

Może okazać się to fatalne w skutkach szczególnie w kontekście rodzimych gospodarstw utrzymujących trzodę chlewną i drób. Pierwsze z wymienionych od kilku lat zmagają się z zagrożeniem ze strony wirusa afrykańskiego pomoru świń. Drugie natomiast narażone są na wystąpienie wirusa wysoce zjadliwej grypy ptaków. Potencjalne wejście na teren gospodarstw przez osoby nieuprawnione stanowić będzie rażące naruszenie zasad bioasekuracji, które stanowią jedną z nielicznych barier chroniących zwierzęta przed zagrożeniami wirusowymi.

Czytaj także: Światowa produkcja wołowiny i drobiu spadnie, a wieprzowiny wzrośnie

Instytut Gospodarki Rolnej apeluje do hodowców o każdorazową weryfikację tożsamości osób próbujących dostać się na teren gospodarstwa. Znane są bowiem przypadki podawania się członków organizacji antyhodowlanych za pracowników inspekcji dedykowanych ustawowo kwestiom ochrony zdrowia zwierząt. Przypominamy, że rolnicy nie mają obowiązku wpuszczania na teren prywatny osób określających się mianem „inspektorów ds. ochrony zwierząt” oraz innych im podobnych – czytamy w komunikacie Instytutu Gospodarki Rolnej.

Organizacje antyhodowlane to nie żadni „inspektorzy”!

Pamiętajmy, że aktywiści w większości przypadków nie posiadają odpowiednich do podejmowania „interwencji” wykształcenia i wiedzy, a ich działania mogą okazać się druzgocące w skutkach dla rolników i ich dobytku. Apelujemy także do władz państwowych o podejmowanie zdecydowanych interwencji zawsze, gdy organizacje antyhodowlane dopuszczają się jawnego łamania przepisów prawa obowiązujących na terytorium naszego kraju – pisze IGR.

 

swiatrolnika.info 2023