Wywiady
29-11-2021
Zielony Ład, czyli niebezpieczna zabawka w unijnych rękach
Europejskie organizacje rolne pozostają zgodne – Europejski Zielony Ład stanowi jedno z głównych zagrożeń dla funkcjonowania gospodarki rolnej na Starym Kontynencie.
Zdaniem ekspertów działania organów Unii Europejskiej zagrażają przyszłości europejskiego rolnictwa i bezpieczeństwa żywnościowego. Jakie negatywne skutki może nieść ze sobą Zielony Ład? Badania prowadzone przez USDA, HFFA Research, unijne Wspólne Centrum Badawcze (JRC), Uniwersytet Kiloński, a także Uniwersytet i Ośrodek Badawczy Wageningen (WUR, korzystające z różnych metodologii, skupiające się na różnych aspektach i ograniczeniach dochodzą do takich samych wniosków. Unijna produkcja rolna będzie spadać, w niektórych obszarach i w przypadku niektórych produktów spadek ten będzie dość drastyczny. Według najnowszego badania WUR, średnia produkcja spadnie o 10-20 proc., a w przypadku niektórych upraw nawet o 30 proc. Jeśli chodzi o sektor hodowlany, to badanie Uniwersytetu Kilońskiego mówi o średnim 20 proc. spadku unijnej produkcji wołowiny oraz 17 proc. spadku produkcji wieprzowiny.
Co Zielony Ład oznacza dla europejskich rolników?
Zdaniem Jana Krzysztofa Ardanowskiego proponowany przez Komisję Europejską Zielony Ład niesie za sobą wiele potencjalnie negatywnych następstw.
"Opinie Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych, Uniwersytetów Kolonii, autonomicznych służb naukowych Komisji Europejskiej oraz raporty polskich instytucji nie zostawiają suchej nitki na Zielonym Ładzie – szczególnie na jego części rolniczej. Będzie on oznaczał zmniejszenie skali produkcji rolnej. To naturalna konsekwencja jaką nieść będzie ze sobą ograniczenie możliwości nawożenia, stosowania środków ochrony roślin czy obligatoryjne odłogowanie. Wyobraźcie sobie państwo odłogowanie części gruntów czy zmuszanie rolników do przechodzenia na rolnictwo ekologiczne... Przecież o takich kwestiach powinien decydować rynek" – wyjaśnia przewodniczący Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP.
Skutki ideologii, której realizacją jest Zielony Ład, właściwie nie zostały wyliczone. Dziwne, że Komisja Europejska, mówiąc o rewolucji – najważniejszej w rolnictwie od 30 lat – nie jest w stanie w stanie przedstawić żadnych szacunków, żadnych kalkulacji. Sam komisarz Wojciechowski stwierdził, że o skutkach Zielonego Ładu będzie można mówić dopiero wtedy, kiedy zostanie on wprowadzony. Jest to bardzo nieodpowiedzialne – dodaje Jan Krzysztof Ardanowski.
Rolnicy zaniepokojeni unijną strategią
Zielony Ład wzbudza obawy rolników we wszystkich krajach unijnych. Prezes European Milk Board, Sieta von Kiempema zauważa, że jego wprowadzenie odbije się negatywnie na produkcji żywności, sile nabywczej konsumentów i poziomie PKB w Unii Europejskiej.
"Przeprowadzone dotychczas badania naukowe dotyczące wpływu na gospodarkę wykazały ogromne, negatywne ekonomicznie i społecznie konsekwencje wprowadzenia Zielonego Ładu, strategii “Od pola do stołu” oraz strategii bioróżnorodności. Po pierwsze rolnicy w całej Europie utracą nawet do 30 procent dochodów. Spadek produkcji rolnej w UE może wynieść od 7 do 12 procent. Doprowadzi on do ogromnych podwyżek cen dla konsumentów, które wpłyną na ich siłę nabywczą. Spadek produkcji żywności w UE doprowadzi również do zmniejszenia skali handlu w innych krajach. Negatywne następstwa zmian skoncentrują się na tych, które będą miały najtrudniejszą sytuację ekonomiczną" – podkreśliła ekspert.
Rolnicy jednoczą się w obliczu zagrożenia
Stawka dla europejskich rolników jest bardzo wysoka, dlatego będą domagać się oni zmian w Zielonym Ładzie tak, by mieć szansę na zabezpieczenie swojej przyszłości. Już 13. i 14. grudnia w Brukseli zjednoczeni rolnicy z całej Europy zaprotestują przeciwko planowanym zmianom.
"Europejscy rolnicy stają dziś ramię w ramię. Zjednoczeni. Okazuje się bowiem, że zagrożenie nadeszło z najmniej oczekiwanego kierunku, bo z samego serca Europy – z Brukseli. Dziś bezpieczeństwo żywnościowe Europy staje pod znakiem zapytania. Z dużym zaniepokojeniem obserwujemy działania podejmowane przez Komisję Europejską. Forsowane propozycje dotyczące wprowadzania zakazów i ograniczeń związanych z polityką “Od pola do stołu” oraz “strategią bioróżnorodności” w ramach Nowego Zielonego Ładu będą miały daleko idące, tragiczne skutki dla europejskiego rolnictwa. W wyniku wprowadzenia forsownych zmian żywności wysokiej jakości, jaką wytwarzamy na terenie Unii Europejskiej, będzie zdecydowanie mniej, a jej cena drastycznie wzrośnie przy jednoczesnym spadku jej dostępności dla konsumentów. Jednocześnie dochodowość prowadzonych przez nas gospodarstw w sposób drastyczny zostanie zachwiana. Wyjdziemy zjednoczeni na ulice Brukseli i wyrazimy swój jednoznaczny sprzeciw wobec marginalizowania rolników. Chcemy, aby nasz głos został wysłuchany, aby był brany pod uwagę" – powiedział Szczepan Wójcik, prezes Instytutu Gospodarki Rolnej i pomysłodawca inicjatywy #EUnitedAgri, będącej głównym organizatorem ponadnarodowego protestu rolników w Brukseli.
Plan protestów rolniczych – godzina po godzinie
Data i miejsce: 13-14 grudnia, Bruksela
Organizatorzy: #EUnited Agri, Farmers Defence Force, LsV Deutschland
Plan protestów:
Dzień 1 – 13.XII.2021 r.
9:00-10:00: Konferencja prasowa (miejsce: sala Maelbeek, Residence Palace, Rue de la Loi
155, 1040 Bruksela), Przyjazd ciągników na miejsce demonstracji
11:00-15:00: Demonstracja w pobliżu Komisji Europejskiej i budynku Rady ds. Rolnictwa UE przy rondzie Schumana, od 15:00: Dyskusje/Wywiady z politykami i prasą (miejsce demonstracji oraz sala Maelbeek
w Residence Palace)
Dzień 2-14.XII.2021 r.
9:00-11:30: Śniadania rolników-konsumentów pod namiotem (miejsce demonstracji)
11:30-14:00: Dyskusje/wywiady z politykami, prasą (miejsce demonstracji)
14:00: Koniec akcji
Kontakt do organizatorów:
Monika Przeworska +48 535 526 626 lub Karolina Hernik +48 537 910 640,
e-mail: biuro@instytutrolny.pl
Oglądaj także: Wielki protest rolników w Brukseli już niebawem. Oto nowy spot organizatorów