Informacje
24-06-2019
Aktywiści Greenpeace sprzeciwiają się krokom rządu, który broni się przed znacznym obniżeniem emisji CO2 pochodzącego z rodzimych elektrowni. Co w związku z tą sprawą zrobili oni premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, po prostu trzeba zobaczyć…
W związku z tak sformułowanym kierunkiem polityki klimatycznej rządu, Greenpeace wyświetlił na kominie elektrowni w Bełchatowie zdjęcie… premiera Morawieckiego. Całość okraszona została hasłem „WSTYD” i logotypem organizacji.
Aktywiści utrzymują, że emisja dwutlenku węgla wyniszcza polskie środowisko. Fakty są jednak takie, że to nie nasz kraj produkuje najwięcej gazów cieplarnianych w Unii Europejskiej. W samej Wspólnocie znacznie wyprzedzają nas tu gospodarki Niemiec, Francji czy Włoch. Na listach światowych zajmujemy jednak dopiero 21 miejsce, co jest stosunkowo nieznaczną wartością w korelacji z wielkością naszej gospodarki, ludności i powierzchni kraju. Produkujemy 30 razy mniej CO2 niż Chiny czy około 15 razy mniej niż USA.
Podobne postulaty związane z koniecznością likwidacji lub ograniczenia energii pochodzącej z węgla występowała w kampanii do Parlamentu Europejskiego Wiosna Roberta Biedronia. Pozwala to wpisać Greenpeace w szerszy kontekst światopoglądowy.
dziennikwschodni/jac
fot. TT Radek Niejadek