O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Wywiady

09-11-2022

Autor: Świat Rolnika

Urbaniak: Zerowa stawka VAT na nawozy powinna być standardem

Urbaniak nawozy

Michał Urbaniak w wywiadzie dla serwisu Swiatrolnika.info odniósł się do projektu nowelizacji utrzymującej stawkę VAT na nawozy na poziomie 0% przez cały 2023 rok.

Poseł Konfederacji podkreślił, że rolnictwo jest strategiczną branżą, a nawozy są kluczowym czynnikiem przy produkcji żywności. Jego zdaniem obniżona stawka VAT na nawozy powinna być standardem, a nie jedynie przejściowymi przepisami. Odniósł się również do ruchów Komisji Europejskiej, która chce zablokować dalsze ulgi dla rolników.

Urbaniak: Będziemy głosować za utrzymaniem niższej stawki VAT na nawozy

Ewa Zajączkowska-Hernik: Powstał poselski projekt nowelizacji ustawy o VAT. Chodzi o to, żeby utrzymać obniżoną stawkę VAT do 0% przez cały 2023 rok. Konfederacja podpisała się pod tym projektem. Skąd taki pomysł i jak udało się pozyskać koalicję, ponieważ kilka partii się pod nim podpisało i czy w ogóle wprowadzenie takiego prawa jest w Polsce możliwe?

Michał Urbaniak: Pomysł wynika z tego, że generalnie jest to czymś naturalnym dla Konfederacji, że my chcemy jak najmniej narzutów na produkty, z których korzystają Polacy. Wiemy o tym, że rolnictwo jest branżą strategiczną, a nawozy są kluczowe do tego, by produkować żywność. Stąd też wynika nasza pozytywna odpowiedź, aby podpisać się pod tym projektem, bo między innymi Artur Dziambor się pod nim podpisywał. Jasno widzimy, że te przepisy trzeba przedłużyć. Dostrzegamy również fakt, że ostatnio Unia Europejska zaczęła krytykować, że coś takiego miało w ogóle miejsce i powstało w Tarczy Antyinflacyjnej. Jest to również element nacisku na rządzących i Unię Europejską, że nawet opozycja w Polsce chce tego, aby przedłużyć takie założenia dotyczące VAT-u. Uważam, że jest to kluczowe, abyśmy jakoś przez ten kryzys przeszli, ponieważ widzimy, że inflacja jest ogromna i może ona jeszcze przyśpieszyć. Dlatego wszystkie elementy i możliwości, które są impulsami antyinflacyjnymi, trzeba teraz wykorzystywać, stąd między innymi ten projekt ustawy i ja go na pewno poprę. Uważam, że te stawki powinny być w standardzie na takiej wysokości, a nie tylko do końca 2023 roku, lecz zróbmy to, co jest w tym momencie realne i niech to będzie w ramach Tarczy Antyinflacyjnej. 

Ewa Zajączkowska-Hernik: Widzimy już ruchy Komisji Europejskiej, która tak jak pan wspomniał, zaczyna się dopominać, że takie rozwiązania są niezgodne z prawem unijnym. Premier Mateusz Morawiecki mówi, że nawet jeżeli nie przedłuży Tarczy Antyinflacyjnej, to znajdzie jakiś inny sposób, żeby te ulgi utrzymać. Rodzi się w związku z tym ciekawa sytuacja, bo zerowy VAT na nawozy czy inne produkty rolne to jest 33 miliardy złotych ubytku w budżecie. Rząd będzie musiał  jakoś to zrekompensować i stąd pytanie w jaki sposób, ponieważ nie widzimy jednak kierunku, by ograniczać wydatki państwa? 

Michał Urbaniak: Przy tak dużej inflacji rząd i tak ma spore dodatkowe pieniądze, których prawdopodobnie nie przewidywał w budżecie. Dlatego jestem zdania, że nie będzie to jakiś kluczowy problem dla polskiego budżetu. 

Ewa Zajączkowska-Hernik: Minister Olga Semeniuk popełniła ostatnio freudowską pomyłkę  i powiedziała wprost, że podatek inflacyjny służy właśnie do tego, aby w budżecie było  więcej pieniędzy.

Michał Urbaniak: Bo taka jest prawda, jest to ukryty podatek i możliwe, że rządowi wcale nie zależy, żeby ta inflacja spadła jakoś radykalnie szybko, ponieważ wtedy mają też więcej pieniędzy i są to ogromne pieniądze. Mówimy o setkach miliardów złotych i dzięki nim są w stanie rozwijać swoje programy do przekupowania wyborców i powiedzmy to sobie wprost. Zastanawiam się, jaki będzie stosunek Mateusza Morawieckiego i jego rządu tak naprawdę do tej ustawy oraz kwestii tego VAT-u, ponieważ biorąc pod uwagę tendencje i ciągoty, jakie mają politycy Prawa i Sprawiedliwości do pieniędzy podatników, to ja bym się nie zdziwił, jak  za kilka miesięcy usłyszymy, że “No przepraszamy, Unia nas jednak zmusiła i likwidujemy te ulgi”. To też może się wydarzyć, chociaż bardziej liczę na to, że będzie jednak zgoda po obu stronach, bo podnosi tę kwestię część opozycji, sam premier twierdzi, że znajdzie sposób, aby utrzymać te niskie stawki np. na VAT na nawozy. Nie wierzę w szczerość premiera, lecz liczę, że to może się udać.

Ewa Zajączkowska-Hernik: Projekt jest na stole, więc w zasadzie czekamy na to, co zrobi rząd i koalicja rządząca. 

Michał Urbaniak: Tak, nawet jeśli zrobią tak, że zgłoszą identyczny projekt i przepchną swój, co też jest standardem legislacyjnym przy tym rządzie, to też nie będzie źle. Myśmy też jako Konfederacja choćby przy Tarczy Antykryzysowej zgłaszali dziesiątki poprawek, żadna z nich nie przeszła, ale rząd w kolejnych edycjach swoich projektów już te pomysły brał pod uwagę. Dlatego liczymy, że możemy ich do czegoś zainspirować.

Czytaj też: Kowalczyk: Chcemy, aby rolnicy kupowali nawozy w racjonalnej cenie

swiatrolnika.info 2023