Wywiady
05-03-2020
Sławomir Szyszka (WIR): produkcja towarowa nie może stać się produkcją niszową
"Jest duże parcie, żeby ograniczyć produkcję towarową, dlatego musimy łagodnie przejść z tej produkcji towarowej, która niechałbym, żeby stała się produkcją niszową" – powiedział przewodniczący Powiatowej Rady w Krotoszynie, Sławomir Szyszka.
Zielony Ład i negocjacje Wspólnej Polityki Rolnej
– Zielony Ład to hasło, które zaplanowali poprzedni komisarze Unii Europejskiej. Niestety, nasz komisarz znalazł się w tej przestrzeni, w której musi się teraz poruszać. Dla Polski, dla małych i średnich gospodarstw jest to jakieś rozwiązanie, ale nie w takiej formule, jaką się nam proponuje, czyli restrykcje, restrykcje i obostrzenia. To jest właśnie ten aspekt, który dla Wielkopolski, dla tych gospodarstw, które reprezentujemy w większości w Polsce, czyli średnich gospodarstw w przedziale 15-30 ha, jest to pewna przestrzeń, która może jest szczęśliwa, ale muszą być do tego pewne uwarunkowania wynikające z przepisów unijnych. Myślę, że Pan Janusz Wojciechowski poradzi sobie z tym tematem i znajdzie rozwiązania, które będą najbardziej odpowiednie dla tego środowiska, które najbardziej mogłoby skorzystać na tym Zielonym Ładzie
– ocenił przewodniczący Powiatowej Rady w Krotoszynie, Sławomir Szyszka.
Konkurencja na europejskim i światowym rynku
Sławomir Szyszka odpowiedział także na pytanie, czy taką rodzinną, ekologiczną produkcją jesteśmy w stanie konkurować na rynku europejskim i światowym?
– Jest duże parcie, żeby ograniczyć produkcję towarową, dlatego musimy łagodnie przejść z tej produkcji towarowej, która niechałbym, żeby stała się produkcją niszową. Tego nie możemy zrobić, bo co my zrobimy z tym zbożem? Co my zrobimy z całym zapleczem produkcji roślinnej? Nie jesteśmy w tych małych gospodarstwach w stanie przerobić tej produkcji roślinnej. (...) Myślę, że na rynek zewnętrzny jesteśmy w stanie produkować super produkcję towarową, a na rynek lokalny jesteśmy w stanie produkować produkt lokalny, tylko musimy doprowadzić do sytuacji, że to klient musi szukać tego naszego produktu, a nie my będziemy szukać klienta
– powiedział Sławomir Szyszka z Wielkopolskiej Izby Rolniczej.
Marcin Wroński (KOWR): zrzeszanie się rolników daje siłę negocjacyjną
Fot. Agnieszka Radzik