O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Wywiady

03-06-2022

Autor: Mateusz Chrząszcz

Ihor Baranetskyi: Polskie i ukraińskie rolnictwo może współpracować

Ihor Baranetskyi, radca ambasady Ukrainy w Warszawie udzielił wywiadu dla ŚwiatRolnika.INFO podczas Polish Grain Day 2022.

Polish Grain Day 2022 to wydarzenie zorganizowane przez Izbę Zbożowo-Paszową, podczas którego omówiono bieżące wyzwania dla branży rolno-spożywczej. Udział w wydarzeniu wzięło ponad 350 osób, głównie przedsiębiorcy, przedstawiciele administracji publicznej i eksperci z Polski i Europy Środkowo-Wschodniej.

Sytuacja rolników na Ukrainie

Radca ambasady Ukrainy w Warszawie stwierdził, że nikt z rządzących nie spodziewał się takiej brutalności ze strony Rosji. Niszczony jest praktycznie każdy rodzaj infrastruktury. Dodał, że obecnie cały świat powinien skupić się na logistyce i transporcie zboża z Ukrainy. Zdaniem Ihora Baranetskyiego rolnicy z Ukrainy to prawdziwi bohaterowie, którzy nie boją się wojennej zawieruchy i z narażeniem życia starają się wykonywać swoją pracę, często pod ostrzałem, uważając na bombardowania i zaminowane pola.

„Zaraz po bombardowaniach ubierają się w hełmy, kamizelki kuloodporne i robią to, co do nich należy. Oczywiście, przewidujemy, że wyniki w rolnictwie będą niższe o 20-30 proc. Trudno nam to do końca przewidzieć, ponieważ w warunkach wojennych żadna analiza nie będzie skuteczna. Sytuacja w niektórych miejscach zmienia się z godziny na godzinę. Wojsko ukraińskie kontratakuje, odbija kolejne miejscowości i odzyskuje nasz kraj. Obecnie mamy bardzo aktywną fazę wojenną i nasi rolnicy cierpią. Rosjanie kradną wszystko, maszyny rolnicze, narzędzia, zboże, dosłownie wszystko, co można wywieźć” – powiedział Ihor Baranetskyi.

„Rosja jest krajem terrorystycznym i barbarzyńskim. Nikt nie przewidywał, że będzie niszczona infrastruktura rolnicza, zagrożenie nie dotyczy jedynie budynków gospodarczych, czy też maszyn rolniczych, ale również pól. Wiele pól paszowych jest zbombardowanych i zaminowanych lub po prostu zniszczonych. Najważniejszym problemem do rozwiązania nie tylko dla Ukrainy, ale całego świata jest logistyka. Trzeba stworzyć kanały logistyczne, dzięki którym będziemy mogli eksportować nie tylko zboże, ale również całą żywność jaką produkujemy i przerabiamy na terytorium Ukrainy” – dodał.

Ihor Baranetskyi o współpracy Polski i Ukrainy

Ihor Baranetskyi uważa, że polskie i ukraińskie rolnictwo ma szanse współpracować ze sobą na wielu płaszczyznach. Polska posiada dostęp do rynku unijnego, innowacyjne rozwiązania, a Ukraina większe możliwości produkcyjne oraz dostęp do rynków afrykańskich oraz azjatyckich.

„Nie chcemy odbudowywać tego co było. Chcemy zacząć korzystać z rozwiązań innowacyjnych przy pomocy naszych partnerów m.in. z Polski. Na każdym poziomie zarządzania będziemy nie tylko pamiętali, ale również wspierali polskie państwo i polski biznes, dziękując za całą pomoc jaką otrzymujemy. Już przed wojną mogliśmy zaobserwować aktywną współpracę z polskim biznesem. Co prawda Ukraina posiada większe możliwości produkcyjne, ale Polska posiada innowacyjne rozwiązania, wiedzę, technologie, a także dostęp do gigantycznych środków finansowych. Nasze wysiłki będą polegać na stworzeniu pewnego rodzaju synergii” – stwierdził radca.

„Za długo na rynku polskim istniał mit o tym, że Ukraina może zniszczyć polskie rolnictwo. Nasze wewnętrzne rynki nie są dla nas wystarczająco duże i powinno nam zależeć na wspólnym poszukiwaniu rynków zbytu w krajach trzecich. Polska posiada dostęp do rynku europejskiego, potrafi wyszukiwać i wdrażać innowacyjne rozwiązania, a Ukraina może pomóc w poszerzeniu rynków o Afrykę, Bliski Wschód czy Amerykę Południową” – dodał.

Czytaj również: Polish Grain Day – podsumowanie pierwszej edycji wydarzenia

swiatrolnika.info 2023