Inflacja szaleje, a rolnicy zapowiadają protest. Poseł PiS Leszek Galemba w rozmowie z serwisem ŚwiatRolnika.Info przekonywał jednak, że nie jest wcale tak źle.

Zdaniem posła sytuacja idzie w dobrym kierunku, a to wszystko zasługa PiS. Przekonuje, że rząd natychmiastowo zareagował na problem niekontrolowanego importu zbóż. Polityk dodał, że rynki się stabilizują, a inflacja spada. W przypadku wysokich cen paliw rolniczych, poseł PiS stwierdził, że rząd dba o rolników, a to politycy opozycji nie interesują się polskim rolnictwem.

Galemba: Inflacja spada, bo mamy odpowiedzialny rząd

SwiatRolnika.info: Panie pośle niedawno odbyło się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego i ministra Henryka Kowalczyka z komitetem strajkowym rolników. Zdaniem rolników sytuacja jest poważna. Mówią oni o problemach ze zbytem zbóż oraz problemami ze spłatą kredytów. Jak odniósłby się Pan do konieczności pomocy rolnikom w sytuacji rosnących kosztów kredytów? Jakie rozwiązania warto by podjąć? Czy są to wakacje kredytowe czy dopłata do oprocentowania czy inne wsparcie z KOWRu lub Banku Gospodarstwa Krajowego?

Leszek Galemba: Myślę, że najlepszym rozwiązaniem dla rolników byłaby stabilizacja rynków i ona się dokonuje. Te ceny, które widzimy na rynkach zbóż, są powodem zaniepokojenia, bo obniżka, czy też powrót do tych cen umiarkowanych, ale dających opłacalność, ona się dzisiaj dzieje. Dlatego reakcja związków zawodowych i organizacji rolniczych oczywiście budzi niepokój, bo przyzwyczailiśmy się tylko do tych wysokich cen, ale musimy myśleć również o tym, że następuje ta stabilizacja rynków rolnych. Nie wiem jakie ceny rolnicy chcieliby mieć, ale również za tym idą koszty żywności i konsumenci też reagują. Konsumenci też by chcieli mieć stabilne ceny. Inflacja w Polsce spada, jest to dobry sygnał i również ceny żywności muszą być na umiarkowanym poziomie, ale dającym opłacalność rolnikom. I w tym kierunku tutaj rząd działa. Zaniepokojeniem organizacji było taki niekontrolowany import zbóż z Ukrainy, ale od razu rząd PiS reaguje, bo mamy odpowiedzialny rząd na trudne czasy. Również minister rolnictwa Henryk Kowalczyk zareagował na to zboże przemysłowe czy jak byśmy je tam nazywali. Nie może do tego dochodzić, że to zboże techniczne jest później sprzedawane jako zboże paszowe, a w kilku przypadkach widzieliśmy, że to miało miejsce i dlatego zostało skierowane podejrzenie o popełnieniu przestępstwa do prokuratury. Prokuratura ujawniła, że takie przypadki miały miejsce i te firmy zniknęły z obrotu.

Zobacz też: Henryk Kowalczyk odniósł się do postulatów NSZZ RI Solidarność

Galemba: Opozycja totalna nie myśli o rolnictwie

SwiatRolnika.info: Rolnicy podnoszą także kwestię ewentualnego wprowadzenia paliwa rolniczego. Jak Pan ocenia tę propozycję?

Leszek Galemba: Myślę, że te dopłaty i zwiększenie tych dopłat mają dobry skutek. Wszyscy rolnicy z tego korzystają. Oczekiwania może by były jeszcze większe, ale widzimy stabilizację tych cen paliw. W związku z tym nie ma obawy, że te paliwa będą rosły. Mamy wpływ na spółki Skarbu Państwa i te spółki realizują również wizję rządową. Politycy opozycji mają pretensje, że paliwo nie zdrożało. No jak można w takim poczuciu wychodzić? Opozycja totalna nie myśli o rolnictwie, nie myśli o rodakach, którzy codziennie tankują paliwo. My nie chcemy wzbudzać zaufania u wyborców poprzez to, czy będzie kryzys. Chcemy, żeby wszystkim się lepiej żyło, lepiej się gospodarzyło, żeby nie było drastycznych wzrostów cen. Przychodzi moment, gdzie odpowiedzialny rząd reaguje. Ma dywersyfikację dostaw paliwa i okazuje się, że możemy utrzymać ten wzrost paliw mimo wzrostu VAT na tym poziomie, abyśmy wszyscy byli zadowoleni.