O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

01-10-2021

Autor: Monika Faber

Zielony Ład to przede wszystkim nowe obostrzenia i wymagania!

Zielony Ład

Na początku sierpnia 2021 roku agenda Komisji Europejskiej opublikowała raport, który mówi jakie skutki niesie za sobą Zielony Ład oraz o tym, jak ten projekt wpłynie na organizację wspólnego rynku. Z tego raportu jasno wynika, że spadnie dochodowość rolników i to nawet o ok. 25 proc. w sektorach hodowlanych. Ponadto spadnie produkcja rolna i co najmniej o 10 proc. wzrosną ceny żywności – wyjaśniła Monika Przeworska, dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej, w programie „Wieś to też Polska” na antenie TV Trwam.

Zielony Ład stwarza poważne zagrożenie dla europejskiego rolnictwa

W ostatnim czasie powstaje wiele dyskusji w Unii Europejskiej na temat decyzji, jakie zapadają w naszym kraju. Rodzą się opinie, że Polska jest niesprawiedliwie traktowana na tle innych krajów członkowskich. Jedną z podstawowych kwestii jest wspólny europejski rynek, który po wejściu Polski do Unii miał gwarantować nam ogromny rozwój gospodarczy, a także liczne dotacje rolnicze.

Wspólny europejski rynek był największą szansą, jaka wiązała się z naszym wejściem do Unii Europejskiej. Gdy Polska wchodziła do Unii, słyszeliśmy wiele dobrego, o tym ile to nasz kraj zyska i jak wielki rozwój czeka polskich rolników. Teraz jednak sytuacja się zmieniła w związku z proponowanym Europejskim Zielonym Ładem. Słyszymy o tym, że Zielony Ład i polityka rolna to ogromna szansa i wielkie pieniądze, które mają trafić na polską wieś. Okazuje się jednak, że narracja tworzona przez Komisję Europejską jest nieprawdziwa. Narzucane przez KE działania mogą mieć katastrofalne skutki dla polskiego rolnictwa, a zwłaszcza dla małych gospodarstw

– wyjaśniła Monika Przeworska.

Dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej poinformowała, że dokumenty dotyczące projektów powstałych w ramach Europejskiego Zielonego Ładu zaszkodzą Polsce, dlatego trzeba otwarcie mówić o jego negatywnych konsekwencjach.

Wcale nie będzie większych pieniędzy, a Europejski Zielony Ład to przede wszystkim nowe: obostrzenia, ograniczenia i wymagania. Taka sytuacja stwarza poważne zagrożenie dla europejskiego rolnictwa

– oceniła gość TV Trwam.

Czytaj też: Bezpieczeństwo żywnościowe Europy zagrożone?

Zielony Ład – brak dokumentacji przedstawiającej realną sytuację i skutki projektu

Założeniem europejskiego wspólnego rynku była ochronaZielony lad 02 rynków państw członkowskich przed wpływami z zewnątrz. Okazuje się jednak, że Unia Europejska w swojej polityce coraz bardziej otwiera się na towary pochodzące z innych kontynentów.

Działamy na wspólnym rynku europejskim, a Polska jest jednym z ważniejszych eksporterów produktów rolno-spożywczych do krajów na całym świecie. Co roku produkujemy żywność za 34 mld euro, co stanowi dużą kwotę. To, że jesteśmy politycznie związani z UE, nie oznacza, że nie będziemy rywalizować gospodarczo z innymi krajami członkowskimi. Jeżeli nie zmniejsza się zapotrzebowanie na produkty rolno-spożywcze, a zmniejsza się ich produkcję, to ktoś będzie musiał ten brak uzupełnić. Nie łudźmy się, że wielkie gospodarki pozwolą na to, aby Polacy zyskali na tych zmianach

– ocenił Marek Miśko, dyrektor generalny Związku Polski Przemysł Futrzarski oraz członek Fundacji Polska Ziemia.

Kolejną kwestią rodzącą wątpliwości co do polityki jaką narzuca się poprzez Zielony Ład, jest brak dokumentów przedstawiających realną sytuację i skutki projektu.

Na początku sierpnia 2021 roku agenda KE opublikowała raport, który mówi o skutkach Zielonego Ładu oraz o tym, jak ten projekt wpłynie na organizację wspólnego rynku. Z tego raportu jasno wynika, że spadnie dochodowość rolników i to nawet o ok. 25 proc. w sektorach hodowlanych. Ponadto spadnie produkcja rolna i co najmniej o 10 proc. wzrosną ceny żywności

– wyjaśniła Monika Przeworska.

Dyrektor generalny Związku Polski Przemysł Futrzarski ocenił, że Polska nie może opierać się na polityce europejskiej, ponieważ nie dba ona o interesy naszego kraju. W przeszłości mieliśmy już sytuacje, gdy ograniczano produkcję w naszym kraju, po czym brakowało produktu i musieliśmy go sprowadzać z innych państw. Taka sytuacja miała miejsce z zamykaniem polskich cukrowni, w konsekwencji czego musieliśmy kupować cukier z zagranicy.

W żaden sposób nie możemy ufać Unii Europejskiej, ponieważ mówimy o biznesie. Wielką naiwnością byłoby pojmowanie świata w sposób tak prosty, jak próbują nam to przekazać. Mówią nam, że wszyscy ludzie się kochają, a interesy nie mają znaczenia, bo jesteśmy jedną wielką europejską rodziną

– powiedział Marek Miśko.

Pekka Pesonen, sekretarz generalny Copa-Cogeca, również wypowiedział się o zagrożeniach jakie niesie za sobą Europejski Zielony Ład w rozmowie z Instytutem Gospodarki Rolnej.

Jesteśmy zainteresowani realizacją planów unijnych, ale wymaga to pewnych korekt, aby ich realizacja była możliwa. Zmiany klimatyczne negatywnie wpływają na rolnictwo – np. poprzez susze, gwałtowne burze i powodzie – dlatego zmiany są potrzebne, jednak nie może być tak, że przy wprowadzeniu wspólnej polityki rolnej to rolnicy najbardziej odczują zmniejszenie dochodów

– wyjaśnił Pekka Pesonen.

radiomaryja.pl/fot.Pixabay

swiatrolnika.info 2023