O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

16-12-2021

Autor: Świat Rolnika

Szczepan Wójcik: Akcji takiej jak #EUnitedAgri nie było nigdy wcześniej

Szczepan Wójcik

Jestem niezwykle dumny z faktu, że to z Polski wyszła iskra ku zjednoczeniu rolników, że to tu narodziło się #EUnitedAgri – powiedział Szczepan Wójcik.

Inicjatywa #EUnitedAgri to platforma jednocząca rolników Unii Europejskiej przeciwko zagrożeniom dla funkcjonowania gospodarki rolnej, które w ostatnim czasie płyną głównie ze strony Komisji Europejskiej. Gospodarze sprzeciwiają się przede wszystkim nowej strategii KE, jaką jest Europejski Zielony Ład. Zdaniem gospodarzy przyniesie on znaczące spadki produkcji roślinnej i zwierzęcej, obniży dochodowość gospodarstw rolnych oraz przyczyni się destabilizacji sektora. Na temat unijnego zjednoczenia rolników Szczepan Wójcik, inicjator akcji #EUnitedAgri, rozmawia z portalem ŚwiatRolnika.info.

ŚwiatRolnika.info: Skąd wziął się pomysł na #EUnitedAgri?

Szczepan Wójcik: Ma on już kilka lat. Szukaliśmy sposobu, który pozwoliłby skupić możliwie największą liczbę branż rolnych, które odczuwały zagrożenie ze strony organizacji antyhodowlanych. Kto śledzi to, co dzieje się w polskim rolnictwie, ten wie, że działania aktywistów doprowadziły w ostatnich latach do zdestabilizowania wielu krajowych sektorów rolnych – głównie hodowlanych. #EUnitedAgri początkowo działało na naszym krajowym podwórku, niejako czekając na swoją szansę.eunitedagri protest rolnikow szczepan wojcik

ŚwiatRolnika.info: Ta nadeszła

Szczepan Wójcik: Tak, choć – mówiąc zupełnie szczerze – zamiast walki, rolnicy woleliby święty spokój. Ale ma Pani rację – zagrożenie jakie niesie ze sobą Europejski Zielony Ład okazało się iskrą, która obudziła w rolnikach Europy przeświadczenie, że należy wziąć sprawy w swoje ręce. Jesteśmy ludźmi czynu, więc tę rękawicę podjęliśmy. Polscy rolnicy dali się poznać w ostatnich latach jako ci, którzy o swoje walczyć potrafią. Myślę tu konkretnie o protestach przeciwko Piątce dla zwierząt. Pomyśleliśmy, że skoro zagrożenie jest tak realne jak wciąż rozszerzający swój zakres Europejski Zielony Ład, możemy przenieść nasze doświadczenia i wiedzę na pole unijne. To okazało się strzałem w dziesiątkę. Okazało się, że determinacja i ciężka praca owocują. Zjednoczenie rolników wymagało i wymaga ogromu pracy, ale chyba się udało.

ŚwiatRolnika.info: I rolnicy przystąpili do platformy

Szczepan Wójcik: To mało powiedziane. Udało nam się zebrać wokół #EUnitedAgri 13 państw. To ewenement. Proszę pamiętać, że reprezentujemy kraje, które na co dzień konkurują ze sobą na rynkach. Więcej – jesteśmy swoimi największymi rynkowymi rywalami, bo to przede wszystkim unijni rolnicy zaopatrują w żywność wspólnotowy rynek. Okazało się, że wspólne zagrożenie jednoczy. W tym miejscu podziękować należy Komisji Europejskiej, którą obarczam bezpośrednią odpowiedzialnością za Europejski Zielony Ład. Nie dziękujemy – rzecz jasna – za Zielony Ład, a za to, że krótkowzroczna wizja Europy jako rolniczego skansenu żywiącego się produktami z importu dała impuls do największego w historii aliansu rolników w Unii Europejskiej. To fantastyczne jak ci wszyscy ludzie potrafią ze sobą współpracować, jakie mają pomysły, ile energii…

ŚwiatRolnika.info: Które państwa dołączyły do EUnitedAgri?

Szczepan Wójcik: Które dołączyły i które dołączą, bo wciąż dostajemy sygnały od rolników z państw, które są jeszcze poza platformą. Obiecują oni, że włączą się w nasze działania. Dziś #EUnitedAgri to 13 państw na czele z Polską, Niemcami, Francją, Holandią, Danią, Włochami… skupiamy największe unijne gospodarki rolne oraz te z państw, które o swoje rolnictwo po prostu chcą dbać. Żałuję tylko, że nie udało się zorganizować protestu rolników Brukseli w pierwotnie planowanym terminie, ale co się odwlecze… Pewnych spraw po prostu nie przeskoczymy, a najważniejsza w całej tej inicjatywie jest odpowiedzialność. Nie możemy beztrosko wjechać do Brukseli ciągnikami, gdy kolejna fala pandemii notuje swoje apogeum. Nie prześpimy jednak tego czasu. Wykorzystamy go do dalszego rozwoju naszych sił, będziemy przyciągać kolejne państwa, organizować ważne akcje takie jak choćby wydarzenia na granicach państwowych z tego tygodnia. Komisarz Wojciechowski niesłusznie ucieszył się z – jak to określił – odwołania protestu. Podkreślam – międzynarodowy protest rolników nie został odwołany. Wręcz przeciwnie. Zalejemy Europę falą rolników, jeśli Komisja Europejska pozostanie zamknięta na nasze argumenty. I my tę walkę wygramy.

Czytaj także: #EUnitedAgri jednoczy rolników. Wielka akcja na granicach

swiatrolnika.info 2023