O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

24-05-2022

Autor: Emilia Gromczak

Kowalczyk: Lepiej więcej płacić za żywność, niż mieć to co na Ukrainie

Kowalczyk

Kowalczyk zwraca uwagę, że w naszym żywotnym interesie jest dozbrajanie Ukrainy, aby Rosja nie mogła zagrozić m.in. Polsce.

Wicepremier, minister rolnictwa we wtorek był pytany w Polsat News o to, co jest w interesie Polski, jeśli chodzi o wojnę w Ukrainie; czy powinno być to szybkie zawieszenie broni, szybkie odblokowanie portów ukraińskich, które mogłoby wpłynąć na wyhamowanie wzrostu cen żywności, czy może jednak dozbrajanie Ukrainy, tak by odepchnęła Rosję ze swojego terytorium.

Polska musi dozbrajać Ukrainę

Kowalczyk dopytywany o zadłużanie się państwa przypomniał, że zgodnie z przyjętym przez rząd sprawozdaniem z wykonania budżetu za 2021 r., zadłużenie Polski spadło o 3 pkt. proc. w stosunku do PKB.

Przyznał, że ten rok i początek wojny na Ukrainie powoduje zwiększenie zadłużenia, ale zapewnił, że "w bardzo bezpiecznym stanie się utrzymujemy".

Kowalczyk pytany o to, co jest w interesie Polski, jeśli chodzi o wojnę w Ukrainie; czy powinno być to szybkie zawieszenie broni, szybkie odblokowanie portów ukraińskich, które mogłoby wpłynąć na wyhamowanie wzrostu cen żywności, czy może jednak dozbrajanie Ukrainy, tak by odepchnęła Rosję ze swojego terytorium.

"W naszym żywotnym interesie jako bezpieczeństwa narodowego jest dozbrajać Ukrainę, żeby rzeczywiście Rosja przez następne kilkadziesiąt lat nie była w stanie zagrozić m.in. Polsce"   podkreślił Kowalczyk.

Kowalczyk Ukraina

Kowalczyk: Nie powinniśmy się nawet liczyć z kosztami

Kowalczyk dodał, że wobec tego co się dzieje za naszą wschodnią granicą "nie powinniśmy się nawet liczyć z kosztami".

"Lepiej być zadłużonym, zapłacić drożej za żywność niż przeżywać na własnej skórze takie sceny jakie są obserwowane na Ukrainie. To jest czas bardzo trudny, ale wymaga wielkich wysiłków (...) Niektórzy mówią, lepiej zapłacić drożej za paliwo niż być pod okupacją"  powiedział wicepremier.

Minister zwrócił uwagę, że wzrost cen zbóż, żywności to tendencja globalna, która wynika, chociażby z tego, że nie można wywieźć zboża ukraińskiego przez porty Czarnomorskie. Zboże z tego kraju dociera, chociażby do państw Afryki Północnej. Dlatego też - jak zapewnił Polska - stara się pomagać Ukrainie w tym eksporcie, ale jak sam przyznał – "nie zastąpimy portów Morza Czarnego".

Sprawdź też: Kowalczyk: Rząd obecnie realizuje kilka programów wsparcia dla rolników

PAP/fot.gov.pl

swiatrolnika.info 2023