O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Blog

26-04-2022

Autor: Jan Krzysztof Ardanowski

Krajowa Grupa Spożywcza to stabilizacja rynku

krajowa grupa spożywcza ardanowski

Krajowa Grupa Spożywcza ma na celu ochronę interesów rolników m.in. przed zmowami cenowymi, które panują w wielu skupach. Jak przekonują eksperci, spółka ta będzie stabilizowała rynek.

Krajowa Grupa Spożywcza powinna mieć swoja sieć sklepów?

Bardzo się cieszę, że prace nad Krajową Grupą Spożywczą są kontynuowane. Już straciłem nadzieję, że ten projekt, który był dla mnie i dla polskiego rolnictwa tak bardzo ważny, zostanie kiedykolwiek zrealizowany. Przeciwników jest wiele. Są to m.in. firmy przetwórcze, które uważają, że powstający holding broniący rolników będzie działał na ich szkodę. Toczą się różne gry interesów. Dlatego tak ważne jest, żeby przesądzić, w sposób niekwestionowany, jej powstanie i żeby Krajowa Grupa Spożywcza zaczęła wreszcie  działać.

Jan Krzysztof Ardanowski

Oczywiście jej sens poznamy "po owocach". Mam także nadzieję, że nie stanie się kolejnym łupem, gdzie najważniejsze będą "stołki" i etaty, a nie aktywna pomoc w stabilizowaniu się rynków. Powodzenie tego nowatorskiego przedsięwzięcia zależeć będzie przede wszystkim od woli politycznej wzmacniania rolników w łańcuchu żywnościowym i kompetencji osób zarządzających holdingiem, oraz  zdolności do podejmowania trudnych decyzji. Zwracam na to szczególnie uwagę, bo próby stabilizowania sytuacji gospodarstw rolnych poprzez udział (niewielki, ale znaczący) spółek państwowych w skupie i przetwórstwie, były już podejmowane przeze mnie w czasie pełnienia urzędu ministra rolnictwa, ale napotykały na zdecydowany opór dużych firm przetwórczych, mających wpływy wśród polityków i różne akcje służb specjalnych, które miały zniechęcić bądź zastraszyć różne  instytucje państwowe, by nie podejmowały działań w sferze gospodarki, bo godziłoby to w interesy prywatnego dużego biznesu.

Krajowa Grupa Spożywcza ma stabilizować sytuację na rynku produktów rolnych. Może nie na wszystkich rynkach od razu. Na początku są to obszary, które wynikają ze struktury przetwórstwa spółek wchodzących do grupy. Są to buraki, skrobia ziemniaczana oraz zboże. Myślę, że przy tej odnodze zbożowej należy realizować program białkowy, jak również zając się zbożami paszowymi. To jest również obszar przetwórstwa owocowo-warzywnego i tutaj będzie pierwszy test funkcjonowania grupy spożywczej. Minister Henryk Kowalczyk zapowiedział, że owoce miękkie będą tym rynkiem, na którym rolnicy odczują pomoc ze strony grupy spożywczej. Co do sprawy państwowej sieci handlowej, to jestem przekonany, że nad tym pomysłem warto pracować. Kiedy chciałem go realizować w 2019 r., to był duży opór ze strony różnych lobby, również i w rządzie nie było zgody na to, by ten pomysł rozwijać. Wielu uważało, że będzie to z jakimś uszczerbkiem dla sieci handlowych, że może im psuć interes. Bardziej troszczą się o dochody zagranicznych sieci, niż o interes rolników i przetwórców dostarczających produkty do sklepów,  trzymanych "za gardło" przez handel i dystrybucję.  Wydaje mi się, że warto do sprawy struktury handlu w Polsce wrócić. Również, obok handlu detalicznego, ważna, może nawet ważniejsza, jest kwestia hurtowni spożywczych. Nie tylko detal jest istotny. Wszystko to musi zostać poddane analizie kosztów i dochodów. Trzeba się również zastanowić, czy poprzez strukturę państwową nie wpływać na handel w Polsce.

Czytaj także: Krzysztof Ciecióra: Krajowa Grupa Spożywcza powstała, by pomóc rolnikom

swiatrolnika.info 2023