Informacje
25-05-2022
Te pieniądze Polsce się należą, a teraz, w związku z wojną, są jeszcze bardziej potrzebne – powiedział premier Mateusz Morawieckim, pytany o pieniądze z KPO.
Premier w specjalnym wywiadzie udzielonym redaktorowi naczelnemu "SE" Grzegorzowi Zasępie był m.in pytany, czy "może pan powiedzieć dzisiaj z czystym sumieniem, że pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy otrzymamy i że Komisja Europejska nam te pieniądze przyzna". Zapytany również o to, czy "my sobie poradzimy bez Krajowego Planu Odbudowy", premier wyjaśnił, że w ogóle się na tym nie zastanawia.
Pieniądze z KPO są Polsce potrzebne
Morawiecki powiedział, że "nie wyobrażam sobie, aby ktokolwiek, jakiekolwiek siły chciały dłużej blokować środki z KPO, które będą służyć naszemu państwu". Zaznaczył, że "ustawa zaproponowana przez pana prezydenta Andrzeja Dudę to rozwiązanie, które godzi oczekiwania Komisji i nasze dążenia do polepszenia funkcjonowania systemu sądownictwa". Wyraził także nadzieję, "nikt nie będzie próbował jej sabotować".
Dopytywany, czy te różne siły to Zbigniew Ziobro i Solidarna Polska, premier wyjaśnił, że "przeróżne siły działają wokół tej ustawy". Jak zaznaczył, "poprawki zaproponowało bardzo wiele ugrupowań". Pytany wobec tego o poprawki Solidarnej Polski, które są kluczowe i "chyba są najgroźniejsze, bo mogą przejść przez Sejm", Morawiecki zauważył, że "może się okazać, że niektóre poprawki bardzo utrudnią ten proces".
Komisja Europejska blokuje fundusze
Zapytany również o to, czy "my sobie poradzimy bez pieniędzy z KPO", premier wyjaśnił, że w ogóle się na tym nie zastanawia. "Te pieniądze Polsce się należą, a teraz, w związku z wojną, są jeszcze bardziej potrzebne. KE nie może ich blokować w nieskończoność" – wyjaśnił.
"Zrobię wszystko, aby te pieniądze popłynęły jak najszybciej do Polaków. I wierzę, że w tych staraniach mam za sobą wszystkie siły polityczne" – dodał Mateusz Morawiecki.
Czytaj też: Müller: Wypłata środków z KPO nastąpi około września
PAP/fot. tt Kancelaria Premiera