Plantatorzy buraków cukrowych z województwa opolskiego i dolnośląskiego 7 lutego zorganizowali pikietę przed Kancelarią Rady Ministrów. Powodem jest to, że warunki kontraktacji buraków zaproponowane przez koncern Suedzucker uderzają w polskich rolników.

Plantatorzy buraków cukrowych z województwa opolskiego i dolnośląskiego 7 lutego zorganizowali pikietę przed Kancelarią Rady Ministrów. Powodem jest to, że warunki kontraktacji buraków zaproponowane przez niemiecki koncern uderzają w polskich rolników.

 

Südzucker nie chce ustalić wzoru umowy, chce go narzucić. W tej umowie nie jest zagwarantowany interes rolnika, tylko interes koncernu. Ostatnio na spotkaniu z przedstawicielami koncernu dowiedziałem się, że rolnik musi dołożyć z dopłaty do produkcji buraków na rzecz produkcji cukru w koncernie. Cena nie jest dziś poniżej 404 euro, co sprawiałoby, że koncern może tracić na produkcji cukru, tylko wynosi 500 euro. Do tej pory te 500 euro świadczyło o tym, że 55 euro zysku musiało być podzielone między plantatorami buraka, a koncernem. Dziś proponuje się nam cenę tylko 17 euro za tonę – tłumaczy Bogdan Zioła ze Związku Plantatorów Buraka Cukrowego w Otmuchowie.

 

Warunki umowy są niekorzystne i przerzucają ryzyko ustalenia ceny na rolników. Nie ma przy tym żadnej gwarancji. Ponadto wydłużono termin płatności za buraki. Ma on nastąpić do końca czerwca 2018 roku. Rolnicy liczą w tej sprawie na wsparcie administracji państwowej lub instytucji unijnych.

 

Zwróciliśmy się do ministra rolnictwa. Ja zwróciłem się do wojewody opolskiego, do marszałka województwa. Marszałek wysłał pismo do ambasady niemieckiej. Dzisiaj protestujemy, żeby pani Merkel zastanowiła się, czy wyzysk firmy niemieckiej to jest to, co Niemcy mają robić w Europie – podkreśla przewodniczący Związku Plantatorów Buraka Cukrowego przy Cukrowni Otmuchów.

 

Prawdopodobnie osoby działające z ramienia komisji rozjemczej reprezentującej plantatorów, które zgodziły się na tak niekorzystne warunki, dopuściły się popełnienia przestępstwa.

 

Brakuje nadzoru. Ja mówię otwarcie do wszystkich kolegów, którzy się na to zgodzili, mówię wyraźnie, że zgłoszę to do prokuratury za działanie na szkodę rolników południowej Polski. Chodzi tu o minimum 120 mln zł rocznie – zapowiada Bogdan Zioła.

 

Spółka Südzucker ma w Polsce 5 cukrowni: Cerekiew, Strzelin i Świdnica na południowym zachodzie oraz Ropczyce i Strzyżów na południowym wschodzie. Warunki zaproponowane przez koncern uderzają w rolników z tego regionu Polski.

 

To 6300 gospodarstw na południu. To jest bardzo dużo. To jest cała południowa Polska. To tam się tworzyły zręby cukrownictwa w Europie. Tam powstawały pierwsze cukrownie – podkreśla nasz rozmówca.

 

Ja nie wiem nawet, czy rolnicy niemieccy wiedzą o tej sytuacji. Czy wiedzą, że Ci, którzy ich reprezentują na terenie Polski, tak niefortunnie traktują rolników polskich – dodaje.

 

Reporter: Anna Kołcon

Zdjęcia i montaż: Barbara Goliasz/swiatrolnika.info

Fot.: swiatrolnika.info