O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Blog

10-06-2022

Autor: Sebastian Wroniewski

Kowalczyk i Wojciechowski: Chcemy zahamować spadek liczby gospodarstw

Dziś odbyła się wspólna konferencja prasowa, w której udział wziął minister i wicepremier Henryk Kowalczyk oraz komisarz UE ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski.

Urzędnicy poinformowali o tematach swoich rozmów, którymi było zahamowaniu spadku liczby gospodarstw. Ich zdaniem cel ten może zostać osiągnięty dzięki założeniom Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027, który przewiduje również dopłaty z UE za polepszanie dobrostanu zwierząt.

Kowalczyk: Polska jako jedna z pierwszych złożyła KPS 

Krajowy Plan Strategiczny dla Wspólnej Polityki Rolnej jest dokumentem, który przygotowuje i konsultuje z Komisją każde państwo członkowskie. Polski projekt planu został przygotowany przez ministerstwo rolnictwa, zatwierdzony przez Radę Ministrów i wysłany w grudniu ubiegłego roku do Brukseli w celu konsultacji.

"Chcemy, by Plan Strategiczny dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027 zahamował tendencję spadku ilości gospodarstw hodowlanych" – powiedział wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk. Jak dodał, trwają uzgodnienia poszczególnych zapisów projektu Planu. 

"Polska, jako jedna z pierwszych, złożyła projekt Planu do Komisji Europejskiej. W tej chwili trwają robocze uzgodnienia. Szereg uwag KE skierowała do Polski w marcu. W tej chwili trwają takie uzgodnienia poszczególnych zapisów" – dodał Kowalczyk.

Jak podkreślił szef MRiRW, "jeszcze mamy trochę czasu na ostateczne uzgodnienie Planu Strategicznego".

 "Mam nadzieję, że wspólnie z Komisją Europejską te sprawy w miarę szybko, ale oczywiście nie szkodząc jakości – dokonamy" – ocenił Henryk Kowalczyk.

W ciągu 10 lat zniknęło 340 tys. gospodarstw

Jednym z elementów Planu Strategicznego są unijne dopłaty za poprawę dobrostanu zwierząt hodowlanych, o których rozmawiali w piątek minister rolnictwa Henryk Kowalczyk i komisarz UE ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski. Ich zdaniem dopłaty te również mogą wpłynąć na zahamowanie spadku liczby gospodarstw rolnych.

Dzięki dobrostanowi zwierząt można odbudować część gospodarstw hodowlanych w Polsce, zatrzymać niekorzystną tendencję likwidacji hodowli – ocenił komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski. Podkreślił istotę podnoszenia standardów, hodowlę mniej intensywną, zrównoważoną.

"Rolnicy, którzy dobrowolnie wprowadzą wyższe standardy dobrostanu zwierząt, mogą otrzymywać dodatkowe płatności z UE. Im więcej dobrostanu, tym więcej płatności" - zapowiedział w piątek.

Wojciechowski wymienił takie praktyki, jak np. więcej powierzchni dla zwierząt w budynkach, wolny wybieg, tam, gdzie jest on możliwy, trzymanie zwierząt bez uwięzi, stosowanie ściółki, "preferowane zwierzęta własnego chowu – żeby uwolnić rolnictwo polskie, polskich hodowców od przymusu tuczu nakładczego – krótki łańcuch dostaw, a więc powiązanie hodowli z lokalnym przetwórstwem".

"To wszystko pozwoli nam zatrzymać złą tendencję likwidacji hodowli w Polsce" – zaznaczył. 

Henryk Kowalczyk i Janusz Wojciechowski poinformowali, że w ciągu 10 lat w Polsce zniknęło 340 tys. gospodarstw hodowlanych. 

Według komisarza poprzez instrument "podwyższonego, dobrowolnego dobrostanu można bardzo dużo pomóc polskim hodowcom". Wskazał na możliwość "objęcia tą formułą wszystkich sektory hodowlanych". Zastrzegł, że nie chodzi o to, by wspierać przemysłowe fermy, ale "zwykłe, zrównoważone hodowle w gospodarstwach rodzinnych".

Oglądaj także: Debata IGR: Krajowy Plan Strategiczny – co dalej?

swiatrolnika.info 2023