O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Blog

01-03-2021

Autor: Świat Rolnika

Hodowla norek ma zniknąć z Polski za wszelką cenę.

Hodowla norek w Polsce ma zniknąć i minister Grzegorz Puda zamierza do tego doprowadzić wszelkimi możliwymi sposobami, wykorzystując wszystkie podległe ministrowi rolnictwa narzędzia. To widać bardzo wyraźnie. Nie trzeba być wybitnie spostrzegawczym, by zauważyć, że piątka dla zwierząt z 2020 roku to identyczny projekt, jaki był przepychany przez Krzysztofa Czabańskiego w 2017 roku, to raz. Dwa, skoro nie udało się wyeliminować futrzarzy piątką dla zwierząt, to zrobi się to koronawirusem. W dzisiejszym programie red. Ewa Zajączkowska-Hernik wyjaśnia przyczyny ciągłej próby wyeliminowania hodowli norek w Polsce.

Hodowla norek do likwidacji – to cel ministra rolnictwa Grzegorza Pudy. Zajączkowska: minister rolnictwa traktuje hodowców zwierząt na futra jak powietrze

Hodowla norek ma z Polski zniknąć! Taki cel przyświecał Grzegorzowi Pudzie trzy lata temu, gdy nie śnił jeszcze o tym, że kiedykolwiek zostanie szefem resortu rolnictwa. Jego wybitne doświadczenie zawodowe w byciu parlamentarzystą, filmiki kręcone z Krzysztofem Czabańskim doprowadziły Grzegorza Pudę do ministerstwa, które kieruje strategicznym sektorem polskiej gospodarki. Tylko, że dla szefa resortu rolnictwa nie jest ważne zapewnienie przewagi konkurencyjnej na światowych rynkach, ale likwidacja tych branż, które jego ideologicznym zdaniem nie powinny istnieć, bo nie.

Czytaj także: Covid u norek. Hodowcy na Litwie: musimy trzymać się razem!

Wielu polityków Prawa i Sprawiedliwości jest skoncentrowanych na tym, by wprowadzić zakaz hodowli zwierząt na futra. za wszelką cenę. Akurat pojawia się ku temu okazja, bo pojawił się magiczny wirus, który zaczął występować na fermach norek. Na razie mamy w Polsce jeden przypadek zakażenia norek magicznym wirusem. To, co robi minister Grzegorz Puda daje do myślenia, że skoro nie udało się zlikwidować branży futrzarskiej piątką dla zwierząt, to zrobi się to uda się do zrobić koronawirusem. Dlaczego? Dlatego, że wszystkie argumenty hodowców zwierząt futerkowych, które są kierowane do ministra rolnictwa, odbijają się od ściany. Minister rolnictwa traktuje hodowców zwierząt na futra jak powietrze

– powiedziała red. Ewa Zajączkowska-Hernik.

Oglądaj także: Szczepan Wójcik - nie pozwólmy zabrać rolnikom pracy! Fermy norek dają zatrudnienie i zysk w Polsce

swiatrolnika.info 2023