O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Blog

14-05-2019

Autor: Świat Rolnika

"AGROring", czyli debata na temat przyszłości polskiego rolnictwa. Kołodziejczak: w debacie nie wygrał nikt, przegrali rolnicy

Udział w starciu wzięli posłowie: Artur Dunin (PO), Jarosław Sachajko (Kukiz'15), Jacek Wilk (Konfederacja) i Jacek Bogucki (PiS). Marek Sawicki nie pojawił się na debacie, którą prowadził Michał Kołodziejczak, lider AGROUnii. Wraz z nim spotkanie prowadził Krzysztof Wróblewski, redaktor naczelny Tygodnika Poradnik Rolniczy.

 

Walka na AGROringu była zaciekła, szczególnie między przedstawicielami PiS i PO. Uczestnicy byli pytani o dopłaty unijne dla polskich rolników, o sytuację w polskim rolnictwie oraz odpowiedzialność polityków za to, co dzieje się dziś w gospodarstwach rolnych. Michał Kołodziejczak prosił o diagnozę i sposób rozwiązania problemów polskich rolników.

 

Wilk, Sachajko, Bogucki i Dunin pytani byli o wiek emerytalny rolników oraz o to, co zrobić, by zachęcić młodych ludzi do pozostania w gospodarstwach.

 

Zdaniem prowadzących debatę, rolnicy są wykorzystywani jako narzędzie polityczne do budowania kapitału politycznego. Wszelkie organizacje rolnicze, zdaniem Michała Kołodziejczaka, powinny zostać rozliczone ze swojej działalności, a w organizacjach, powinno przeprowadzić się audyt. Jarosław Sachajko natomiast uważa, że izby rolnicze nie działają w interesie rolników i dogadują się z każdym ministrem.

 

Druga runda AGROringu polegała na zadawaniu pytań przez rolników, którzy czytają Tygodnik Poradnik Rolniczy i sympatyków AGROunii.

 

"Może czas na powołanie rzecznika rolników, który reprezentowałby interesy tej grupy w państwowych instytujach?"

 

– pytają rolnicy.

 

"Nie ma sensu tworzyć kolejnej fikcyjnej instytucji żyjącej z naszych pieniędzy. Związki zawodowe powinny mieć inicjatywę ustawodawczą i dostęp do dokumentów"

– stwierdził Jarosław Sachajko z Kukiz'15.

 

"Rzecznk mógłby walczyć o sprawy rolnictwa i rolników, ale kolejne pieniadze, które mogłby pójśc na rolnictwo zostałyby wydane na instytucję. Jeżeli zostanie powołane takie stanowisko, to będzie z namaszczenia większości parlamentarnej. Ewentualnie mogłyby go wybrać samorząd"

 

– skomentował Artur Dunin z PO.

 

"PiS powołało rzecznika przedsiębiorców, który robi dla nich ogromną robotę. Przedsiębiorcy sprzeciwiają się czasem pomysłom wychodzącycm z rządu, ale pomysł jest ciekawy, choć taką role powinny pełnić izby rolnicze"

 

– odparł Jacek Bogucki z PiS.

 

"Nie wierzę w to, by powołanie kolejnego urzędnika, który będzie wiedział lepiej, co jest lepsze dla rolników jest dobrym pomysłem. Jestem przeciwnikiem upolityczniania pewnych rzeczy. Jeżeli minister rolnictwa nie chce rozmawiać z rolnikami i obrzuca ich inwektywami, to jakakolwiek instytucja nic nie da, bo kolejny urząd będzie czysto polityczny"

 

– powiedział Jacek Wilk reprezentujący Konfederację.

 

Uczestnicy debaty musieli odnieść się także do problemu suszy. Również w tym temacie nie obyło się bez przerzucania odpowiedzialnością między PiS, a PO.

 

W trzeciej rundzie posłowie odpowidali na pytania padajace z sali m.in. o spółdzielczość rolników, powołanie trójstronnej komisji złożonej z rolników, przetwórców i sieci handlowych. 

 

Czwarta runda polegała na podsumowaniu. Każdy z uczestników mógł w ciągu minuty wyjaśnić swój punkt widzenia na temat polskiego rolnictwa.

 

Michał Kołodziejczak, współorganizator debaty w wywiadzie ze Światem Rolnika spuentował debatę w ten sposób, że nie wygrał jej nikt, ale przegrali ją rolnicy.

 

Fot. Świat Rolnika/Agnieszka Radzik

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

swiatrolnika.info 2023