Talk icon

Informacje

15-03-2020

Autor: Monika Faber

Nowoczesne rolnictwo – co nas czeka w przyszłości?

nowoczesne rolnictwo

Nowoczesne rolnictwo to wielka niewiadoma. Co czeka nas w najbliższej lub nieco dalszej przyszłości? Czy rolnictwo będzie w zasadniczy sposób odbiegać od tego znanego nam dzisiaj? Czy technologie zawładną uprawą ziemi, hodowlą zwierząt, a rola rolnika zostanie sprowadzona do programowania produkcji?

Nowoczesne rolnictwo – rolnik czy inżynier? 

Naszą zabawę we wróżkę zacznijmy od tego, że technologie informacyjne i komunikacyjne są naszą codziennością. Pojęcie zwane cyfrowym rolnictwem staje się już faktem, ale nowoczesne rolnictwo to coś więcej. Wydaje się jednak, że stopień nasycenia środkami technicznymi związanymi z tymi branżami radykalnie się zwiększy. Należy brać również pod uwagę, że najbliższe lata, mogą doprowadzić do powstania nowych rozwiązań na miarę wynalezienia i uruchomienia internetu.

czytaj także: Nowe ciągniki – które marki były liderami w lutym?

Czy aura w nowoczesnym rolnictwie jeszcze nas zaskoczy?

Prognozy pogody, dziś z większym lub mniejszym prawdopodobieństwem dające przybliżone przewidywanowoczesne gospodarstwo rolniknia na najbliższe 2–3 dni, będą spójne i sprawdzalne w cezurze czasowej obejmującej najbliższe tygodnie. Dzięki satelitom o przeznaczeniu stricte rolnym prawdopodobieństwo prawidłowych przewidywań do około miesiąca będzie oscylować na poziomie 90 proc.

Hodowla zwierząt w nowoczesnym rolnictwie

W pełni zautomatyzowane karmienie i pojenie, usuwanie odchodów, działania higieniczne, automatyczne dojenie, transport mleka do sterylnej zlewni kontrolowany i sterowany poprzez system czujników wykluczających mieszanie skażonego mleka z tym od zdrowych krów, wstępna ocena stanu zdrowia poszczególnych egzemplarzy przeprowadzana przez zespół czujników optyczno-termicznych, alarmowanie o nieprawidłowościach związanych ze stanem pogłowia, kwestiami sanitarno-technicznymi, wreszcie samodzielne podejmowanie decyzji przez stację dozującą każdego z obiektów. Nowoczesne rolnictwo już dziś to systemy GPS, zostaną przystosowane do śledzenia każdego zwierzęcia z osobna. Przysłowiowa krowa czy koza będzie wyposażona w nadajnik-odbiornik cyfrowego sygnału namierzający jej położenie, a obraz odzwierciedlający jej faktyczną pozycję rolnik będzie śledził w wygodnym fotelu na ekranie monitora lub telefonu z numerem odpowiadającym danej sztuce. W razie przypadkowego oddalenia się zwierzęcia z docelowej strefy hodowlanej zaistnieje możliwość przeprowadzenia natychmiastowej interwencji.

Automatyczne uprawianie roli w rolnictwie nowoczesnym

Dzisiejsze narzędzia w postaci GPS, technologii Lidar, dronów śledzących i nadzorujących obszary zasiewów, maszyny rolnicze obsługiwane przez człowieka zostaną zastąpione przez automatyczne i autonomiczne w podejmowaniu decyzji niższej rangi urządzenia samodzielnie wykonujące prace rolne. Wysłanie drona-robota, który przywróci prawidłowy stan hodowli, odpędzi i nagra niepożądanych gości oraz ostrzeże przed ich wtargnięciem stanie się codziennością.

Sztuczna inteligencja na poziomie nowoczesnego rolnictwa stanie się faktem.

Opracowanie siatki pól pod zasiewy, nawożeniem, nawadnianiem, kontrolą wzrostu roślin, alarmowaniem w razie klęsk żywiołowych, pożaru, powodzi, huraganu, wtargnięciem osób postronnych, obcych zwierząt zajmie się komputer wraz z zautomatyzowanymi przystawkami roboczymi i nadzorującymi. Nowoczesne rolnictwo, to także Samodzielne kombajny, niewymagające ingerencji ludzkich rąk, wyjadą z zagrody, wykonają swą pracę i powrócą w miejsce postoju. Ponadto przeprowadzą autodiagnozę stanu technicznego, zgłoszą drogą elektroniczną usterkę, pobiorą paliwo ze zbiornika, udadzą się do myjni w obrębie gospodarstwa, zaparkują w wyznaczonym miejscu w oczekiwaniu na zaprogramowanie kolejnych zadań.

Energia i paliwa przestaną być komponentem, staną się produkcją w nowoczesnym rolnictwie

Dzięki systemowi zaopatrzenia gospodarstwa w energię cieplną i elektryczną użytkowaną na potrzeby ogrzania budynków i zasilenia urządzeń każdy rolnik wyprodukuje ją w swojej minielektrowni lub biogazowni. Materiały odpadowe, poprodukcyjne staną się paliwami dla elektrowni lub maszyn samojezdnych użytkowanych na miejscu. Możliwość niezależnego produkowania nośników energii spowoduje znaczne oszczędności w produkcji. Jeśli zajdzie potrzeba łączenia elektrowni w bloki, być może ich jednostkowe posiadanie zostanie zamienione na regionalne centra zasilania.

Czy gospodarz w nowoczesnym rolnictwie to jeszcze rolnik?

Nadzorujący prawidłowość cyklu, wyposażony w stacjonarny system kontroli procesów rolnych nie będzie uwiązany do swego miejsca pobytu. Ręczne centrale, skanery i urządzenia alarmowe będą mu towarzyszyły w codziennej, a nawet całodobowej obserwacji tego, co dzieje się w gospodarstwie.
Prawdopodobnie nie będzie opłacalne posiadanie całej masy urządzeń na własność. Powszechne staną się więc różne metody wypożyczenia długo- i krótkoterminowego, leasing, a być może odpłatne korzystanie z dużych pakietów „agromaszyn”, które będąc kompatybilne z systemami sterującymi, zostaną wydzierżawione na określony czas lub w celu wykonania konkretnych zadań. Gospodarz będzie musiał się dokształcać, by nadążyć za rozwojem techniki. Nie będzie to jednak zbyt trudne zadanie. Plug and go w dziedzinie obsługiwanych maszyn po ich zaprogramowaniu przez dostarczyciela sprzętu sprawi, że ból głowy związany z edukacją cyfrową zostanie sprowadzony do rozmiarów niesprawiających żadnego dyskomfortu. Inteligentne okulary, w które mogą być wyposażone drony lub sam gospodarz, spowodują wcześniejsze dostrzeżenie ewentualnych chorób roślin i zwierząt.

Wyzwania dla gospodarza w nowoczesnym rolnictwie

Wszelkie udogodnienia, mechanizacja i cyfryzacja procesów rolnych jest zjawiskiem pozytywnym, lecz w razie piętrzących się trudności czy awarii stwarza ryzyko poważnego wyhamowania lub zatrzymania prac. Nowoczesne rolnictwo to wiele ogniw skomplikowanym w łańcuszku potrzeb. Przerwanie jednego z trybików w zautomatyzowanych pracach rolnych może spowodować nieodwracalne straty ekonomiczne. Może się okazać, że rolnik, zdany na łaskę i niełaskę dronów i automatów, w obliczu powszechnej klęski żywiołowej jest bezradny wobec niemożności zebrania plonów, wydojenia krów czy choćby wlania paliwa do urządzeń.

Mamy obawę czy w nowoczesnym rolnictwie znajdzie się miejsce dla przyrody, którą kochamy najbardziej

Czy w miarę wypierania pracy rąk na roli, masowości w pełni zautomatyzowanych rozwiązań pozostanie jeszcze coś, co można określić pięknem przyrody, przywiązaniem do ziemi, zapachem roślin i odgłosami wydawanymi przez zwierzęta? Boję się, że nowoczesne rolnictwo przykryje wszystkie wyżej wymienione atrybuty krajobrazów i dźwięków, które towarzyszą nam jeszcze w dzisiejszych czasach. Czy zatem nie będzie to zbyt wysoka cena, którą przyjdzie nam zapłacić za postęp, pogoń za pieniędzmi oraz ustawiczne zwiększanie wydajności i opłacalności?

 

fot.freepik

swiatrolnika.info 2023