Nowa Sylwia Spurek! Prawdziwe objawienie lewackiej części internetu! Rolnicy muszą poznać to nazwisko!

Na to miano niełatwo sobie zasłużyć. Niełatwo jest bowiem tak wyraźnie wpisać się w trend, którego twarzami są Sylwia Spurek, Maja Ostaszewska i inni piewcy lewicowej antyrolniczej ideologii. Przedstawiamy zatem Hannę Zagulską, która powiela tezy równające 3-letnie dzieci ze świniami. Innych tez trudno się jednak spodziewać po osobie pozującej do zdjęcia z kartką z napisem „aborcja to życie. Otóż nie, aborcja ro śmierć.

Nowa Sylwia Spurek, czyli kim jest Hanna Zagulska?

Jestem Hanna M. Zagulska i w 2013 roku zrobiłam sobie aborcję. Mówię o tym pierwszy raz publicznie, bo uważam że mówienie o naszym prawie do decydowania o sobie, jest najważniejsze. A Wy? – pisze Zagulska na tweeterze.

Jej postać wpisuje się zatem w szeroki lewacki trend, który opiera się na walce o likwidację ferm hodowlanych, liberalizację prawa aborcyjnego czy – tego o Zagulskiej nie wiemy, choć cytując klasyka, domyślamy się – gwałt na konstytucji w postaci legalizacji „małżeństw” homoseksualnych.

Rolników do szewskiej pasji nowa Sylwia Spurek doprowadziła jednak pewnym wpisem.

Świnie jak dzieci? A może dzieci jak świnie?

Świnie mają zdolności poznawcze na poziomie trzyletniego dziecka. Reagują na swoje imię, mają dobrą pamięć, budują silne więzi społeczne i uwielbiają się bawić. W zeszłym roku zabiliśmy ich w Polsce ponad 21 milionów – podała na tweeterze Zagulska

Czytaj także: FurHub – Aukcja skór naturalnych w Polsce, czyli inwestycja niosąca korzyści

Serio? Trzylatki potrafią przewidywać konsekwencje wielu działań, czego o świniach powiedzieć raczej nie można. Niektóre trzylatki znają na pamięć wiele wierszyków, znają imiona najbliższych, rozumieją sens dłuższych wypowiedzi, często potrafią liczyć (rzecz jasna wciąż w ograniczonym zakresie), układać proste puzzle, nazywać kolory, potrafią też mówić – jak świnie? Niekoniecznie.

Tezy lansowane przez Zagulską to jednak reprezentacja frontu, którego celem jest humanizacja zwierząt i dehumanizacja człowieka. Rolnicy nie pozostali dłużni lewicowej aktywistce i choć ona sama stwierdziła, że „nie są to prawdziwe opinie”, musiała zderzyć się z rzeczywistością.

„Tak, najlepiej żreć gruz. Wam to już zupełnie odpala. Zakłamywanie historii to dla was za mało. Czas zakłamać biologię i wmawiać ludziom że jest 345676płci, że nie jedzą mięsa, że mogą kopulować z dziećmi, że zabijanie bezbronnych najstarszych i nienarodzonych jest ok i naturalne”, „Ooo, to jeszcze trochę, a dowiemy się, że świnie umieją malować i układać klocki Lego, a w wolnych chwilach czytają bajki Andersena. Jutro mam na obiad schabowe, a gdy tylko otworzą restauracje, jadę z mężem na steka”, „Ale ze jak? Świnia zaczyna mówić? Chodzić na 2 lapach? Jak się krzyknie to zaczyna płakać? Mnóstwo w tym artykule "kopiuj wklej" mądrości, a nic z nich nie wynika. Pragnę przypomnieć że człowiek musi jeść, i Tak właśnie zwierzęta między innymi też.” – to tylko niektóre z komentarzy pod wpisem Zagulskiej.