Talk icon

Informacje

28-06-2020

Autor: Sebastian Wroniewski

Niebezpieczne znalezisko w lesie. Leśniczy zraniony brudną strzykawką!

Niebezpieczne znalezisko

Niebezpieczne znalezisko w lesie w Nadleśnictwie Mińsk. Podczas sprzątania śmieci, pracownik nadleśnictwa zranił się wyrzuconą brudną strzykawką. Teraz czekają go badania, by wykluczyć zarażenie się groźnymi chorobami.

Niebezpieczne znalezisko w lesie

Leśne parkingi cieszą się sporym powodzeniemNiebezpieczne znalezisko wśród osób podróżujących po kraju. Przy każdym z miejsc postojowych leśniczy ustawiają dla turystów kosze dla śmieci. Następnie drobne odpady są zabierane przez leśników. Niestety, czasami można natrafić na niebezpiecznego znalezisko wśród takich śmieci.

I tak też stało się w Nadleśnictwie Mińsk. Tamtejsi leśniczy regularnie kontrolują czystość miejsc parkingowych, uprzątając i wywożąc pozostawione tam przez podróżnych odpady. Niestety, często do koszy trafiają całe worki odpadów, celowo przywiezione na przykład przez wracających z wypoczynku działkowiczów. Tym razem leśniczy natrafili na niebezpieczne znalezisko, zawierające domowe odpady „medyczne”.

Jeden z podleśniczych pracujący w Nadleśnictwie Mińsk, uprzątał śmieci podrzucone w workach na parking. Gdy podnosił jeden z worków doszło do bardzo niebezpiecznego zdarzenia. Pracownik nadleśnictwa zakłuł się igłą z niezabezpieczonej strzykawki. W podrzuconej reklamówce znajdowały się jeszcze inne odpady w postaci strzykawek wraz z igłami.

Nad ustaleniem osoby, która pozostawiła niebezpieczne znalezisko na parkingu pracuje już Straż Leśna. Leśnicy apelują, by roztropnie korzystać z lasów i dostępnej infrastruktury, a wszelkie odpady wyrzucać w miejscach do tego przeznaczonych.

Krzysztof Bosak – plan kandydata Konfederacji dla rolnictwa

Niebezpieczne znalezisko – konsekwencje

Pracownik mińskiego nadleśnictwa, który natrafił na niebezpieczne znalezisko niezwłocznie udał się do szpitala, gdzie na oddziale chorób zakaźnych przeszedł badania w kierunku zakażenia HBV, HCV oraz HIV. Ukłucie igłą niesie bowiem dla niego ryzyko zakażenia wieloma niebezpiecznymi chorobami, jak chociażby wirusowym zapaleniem wątroby typu B i C, HIV czy tężcem.

Na szczęście wyniki tak zwanych badań zerowych okazały się ujemne. Niestety to nie koniec niebezpieczeństwa dla podleśniczego. Za kilka dni będzie musiał powtórzyć badania w celu wykluczenia potencjalnej infekcji.

Leśniczy przypominają, że co prawda wykorzystywane w warunkach domowych strzykawki, opatrunki czy ampułki po zastrzykach traktowane są jako odpady komunalne i mogą być wyrzucane razem z nimi, ale nie oznacza to, że nie wymagają odpowiedniego zabezpieczenia, tak by nie stanowiły zagrożenia dla osób postronnych, w tym pracowników odbierających odpady. Aby już więcej nikt nie natrafił na podobne niebezpieczne znalezisko, tego rodzaju odpady powinny być zutylizowane po wcześniejszym zabezpieczeniu ich i oddaniu do prowadzonego przez gminę punktu selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).

lasy.gov.pl/fot.Nadleśnictwo Mińsk/fot.pixabay

swiatrolnika.info 2023