Talk icon

Informacje

01-06-2020

Autor: Adam Szewczyk

Nadprodukcja żywca wieprzowego już nie będzie problemem? Co się wydarzyło?

Nadprodukcja żywca wieprzowego

Spadki cen wieprzowiny zostały częściowo zahamowane, a nadprodukcja żywca wieprzowego została częściowo zahamowana. Sytuacja sektora wciąż jednak nie jest klarowna.

Nadprodukcja żywca wieprzowego częściowo opanowana

W ciągu ostatnich tygodni byliśmy świadkami gwałtownego zwrotu trendu cenowego wieprzowiny na europejskich rynkach. Spadki cen zostały zahamowane, a Niemcy podnosząc cenę w dniu 20/05/2020 do poziomu 1,66 €/kg (+6₵ t/t) dały impuls do wzrostów notowań w wielu innych krajach unijnych. Ceny tuczników znacząco wzrosły w Niderlandach, Belgii, Austrii. Pozostały bez zmiany w Hiszpanii i Francji. Jedynie na rynku duńskim cena tuczników spadła o 4 ceny w stosunku do poprzedniego tygodnia

– czytamy w komunikacie KZP-PTCH.

Nadprodukcja żywca wieprzowego w Unii Europejskiej stanowi nieco mniejszy problem ze względu na częściowo otwarcie się unijnego rynku HoReCa, który nadprodukcja zywca wieprzowego 2wraca na właściwe tory po największym kryzysie od lat. Optymizm producentów musi jednak zostać poparty twardymi danymi liczbowymi.

Czytaj także: Młodzi rolnicy mogą dostać spore pieniądze! Sprawdź, jak to zrobić!

Nadprodukcja żywca wieprzowego i ceny częściowo zbilansowane

W Niemczech od początku bieżącego tygodnia rynek pozostawał zbilansowany, a w dniu 27/05/2020 cena VEZG ustabilizowała się na poziomie 1,66 €/kg

– czytamy w komunikacie KZP-PTCH.

Sieci handlowe otrzymały wyraźny sygnał, że dno cenowe zostało osiągnięte. W chłodniach wielu zakładów zalegają zapasy wieprzowiny wyprodukowanej z surowca zakupionego wysokich cenach. Przy dalszej presji na ceny żywca wieprzowego sieci handlowe dążyłyby do obniżenia cen hurtowych. W rezultacie działałoby to na niekorzyść zakładów mięsnych, które musiałyby sprzedawać produkty ze stratą

– piszą eksperci.

Względny spokój i właściwy kierunek może zostać zburzony przez dwa potencjalnie trudne czynniki. Pierwszym z nich są możliwe nowe zakażenia, które mogłyby dotknąć zakładów przetwórczych. Z taką sytuacją muszą dziś mierzyć niektóre francuskie i holenderskie zakłady. Drugim problemem jest wciąż utrudniający życie afrykański pomów świń. Nadprodukcja żywca wieprzowego, jeśli problemy ostatnich miesięcy powrócą, będzie bardzo realna. W każdym razie wahania cenowe ostatniego czasu każą mieć się na baczności. 

Kzp-ptch/materialy prasowe/fot. freepik

swiatrolnika.info 2023