Informacje
03-06-2020
Dofinansowanie w wysokości do 85 proc. kosztów – maksymalnie 5 tys. zł – będzie można uzyskać z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska w ramach programu Moja woda na prowadzenie małej retencji wody – zapowiedział w Sulejówku (Mazowsze) prezydent Andrzej Duda.
Program Moja woda, a mała retencja
Andrzej Duda podczas wizyty w Parku Glinianki w Sulejówku zachęcał Polaków do prowadzenia małej retencji wody. Prezydent podkreślił, że jeżeli zaczniemy prowadzić mądrą gospodarkę wodną, gospodarkę retencjonowania wody w każdej dostępnej postaci, to jest szansa, że stosunki wodne w Polsce zdecydowanie się poprawią.
Jak zauważył, obecnie w Polsce retencjonowane jest zaledwie 6,5 proc. wody opadowej.
To zaledwie jedna trzecia przeciętnej w Unii Europejskiej
– zaznaczył prezydent. Dodał, że wzorcowym przykładem retencjonowania wody opadowej w UE może być Hiszpania, gdzie retencji poddawane jest 45 proc. wody opadowej. Program Moja woda ma zmienić tę sytuację
Rozwój retencji? Program Moja woda pomoże?
Chcielibyśmy, żeby w Polsce w ciągu 10 lat to było 15 proc. To będzie i tak dużo
– powiedział Andrzej Duda.
Podkreślił, że każdy może się do tego przyczynić poprzez uprawę własnego ogródka, zastąpienie wystrzyżonego trawnika kwietną łąką, która dużo lepiej zatrzymuje wodę, a także poprzez budowę oczek wodnych i zbiorników podziemnych, w których wody opadowe będą zbierane. Prezydent poinformował, że w celu dofinansowania tego typu inwestycji powstał program Moja woda.
Program Moja woda to ogromne dofinansowanie
W tym programie będzie dofinansowanie do 85 proc. kosztów, ale nie więcej niż 5 tys. zł; będzie można z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska poprzez Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska uzyskać. Zachęcam wszystkich do tego, żeby tworzyć przy swoich domach kwietne łąki, tworzyć oczka wodne, bo jest to bardzo pożyteczne
– powiedział Duda.
Zaznaczył, że jeżeli wszyscy takie oczka wodne i kwietne łąki będziemy mieli z całą pewnością sytuacja wodna w Polsce się poprawi, co pomoże też rolnikom. Pomóc może także program Moja woda.
Czytaj także: Handel zbożem umiarkowany. A jakie są jego ceny?
Minister klimatu, a program Moja woda
Minister klimatu Michał Kurtyka podkreślał, że
Woda jest takim zasobem, takim skarbem, o który uczymy się troszczyć. Program Moja Woda, który wyrósł na bazie inspiracji naszej wspólnej rozmowy z panem prezydentem właśnie w trakcie tych miesięcy pandemii, kiedy orientowaliśmy się, widzieliśmy, że narasta inny kryzys – kryzys wodny, kryzys suszy, który może być równie dotkliwy dla naszego kraju, a na pewno przez wiele lat może być utrapieniem dla polskich rodzin i dla polskich rolników
– mówił.
Program Moje Woda – chcielibyśmy oddać dla polskich rodzin 100 mln zł i już od 1 lipca można będzie postulować za pośrednictwem Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska o tę kwotę, która została przekazana przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska, aby sfinansować przydomowe instalacje retencyjne
– powiedział Kurtyka.
Minister zaznaczył przy tym, że dzięki programowi odciążone zostaną wodociągi, zwiększona zostanie lokalna retencja, a przy okazji wspólnie będziemy uczyć się gospodarować wodą.
Bardzo chciałbym podziękować panu prezydentowi Andrzejowi Dudzie za to, że taką troską tę kwestię objął
– dodał.
PAP/jac/fot. FB/pixabay