Młodzi samolubni walczą o klimat. Dziennikarz wyśmiał to jednym wpisem!

Młodzi ludzie chcą walczyć o klimat i iść w ślady Grety Thunberg, jednak to co robią, jest jednym wielkim niszczeniem klimatu, jeśli wierzyć, że działalność człowieka miałaby na klimat taki wpływ jak sami twierdzą.

Młodzi, klimat i wpis dziennikarza

Doskonała odpowiedź od australijskiego dziennikarza Skynews dla młodych ludzi, którzy niedawno protestowali, mówiąc, że trzeba ratować klimat:

Jesteście pierwszą generacją, która prosiła o klimatyzację w każdej waszej klasie; wszystkie wasze lekcje odrabiacie na komputerze; macie telewizor w każdym pokoju; spędzacie cały dzień używając urządzeń elektronicznych. Zamiast chodzić do szkoła korzystacie z wszelkiego rodzaju środków transportu. Jesteście największymi konsumentami dóbr konsumenckich w historii, ciągle kupujecie najdroższe ubrania i aby być "trendi" swoje protesty ogłaszacie za pomocą cyfrowych i elektronicznych środków

– napisał dziennikarz.

Chłopaki, zanim zaczniecie protestować, wyłączcie klimatyzację, chodźcie do szkoły pieszo, wyłączcie telefony i przeczytajcie jakąś książkę; zróbcie samodzielnie kanapkę zamiast kupować jedzenie. Ale nic z tego nie zrobicie, bo jesteście samolubni, źle wykształceni, manipulowani przez ludzi, którzy was wykorzystują, mówiąc, że macie szlachetną misję do wykonania, podczas gdy zabawiacie się w najbardziej szalonym zachodnim luksusie. Obudźcie się i skończcie z tym. Poznajcie fakty zanim zaczniecie protestować

– puentował.

Czytaj także: Polska Greta Thunberg? Czy strajk 13-letniej Ingi jest piękny i... bezsensowny? Kto dzieciom nabija głowę klimatycznymi absurdami?

Młodzi walczą o klimat jak Greta...

Młodzi w walce o klimat są równie autentyczni co odrealnieni, jednak to oni wpisują się w tzw. zielony ład. Sens ich protestu podsumował kiedyś Jakub Wiech:

Fajnie, że chce im się poświęcać czas i energię w tej sprawie. Ale jedno ogniwo to nie łańcuch, a jeśli ktoś myśli, że nagle cała Polska siądzie przed Sejmem, to znaczy, ze powinien odstawić Netflix na jakiś czas. Nie uratujemy planety pijąc piwo z gwinta, a nie przez plastikową słomkę. Możemy co najwyżej poczuć się przez chwilę lepiej, że zrobiliśmy coś dla wielkiej sprawy, ot, w ramach redukcji dysonansu poznawczego.

Drodzy młodzi zatroskani o klimat, wyłączcie klimę, poczytajcie jakąś dobrą książkę...

Robert Wyrostkiewicz – SwiatRolnika.info 

fot. FB Greta Thunberg i Inga Zasowska