Weganie odlatują! Krowy są jak dzieci, a ich hodowla to… Holocaust!

Weganie należący do pseudoekologicznych organizacji antyhodowlanych, znani są ze swojej szkodliwej, a często głupiej aktywności. Tym razem aktywiści postanowili obrazić wszystko i wszystkich – od ofiar nazistowskiego ludobójstwa, przez dzieci, aż po rozum i godność człowieka. Aktywiści postanowili porównać ofiary Holocaustu do… bydła. Czy sprawą wreszcie zajmą się odpowiednie organy?!

Weganie wyśmiewają ofiary Holocaustu

O sprawie poinformował Jacek Zarzecki, prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego. Weganie postanowili położyć się na kartonach przed stołecznym Zamkiem Królewskim i… udawać mięso.

Dzisiaj w Warszawie Vege bez pojęcia zrobili akcje. Położyli się na kartonach i udawali mięso. Szkoda, że kłamali. To pokazuje jak marną wiedzę maja o rolnictwie. Chodźcie pokażemy Wam jak wygląda hodowla zwierząt. Zobaczycie na żywo a nie z YouTuba.

– czytamy na Twitterze prezesa PZHiPBM.

Jednak to nie ten głupi happening zwrócił uwagę Jacka Zarzeckiego. Weganie postanowili dołączyć do kartonów i plastikowej folii… ”etykiety mięsne”. Z nich też dowiadujemy się, że małe krowy są jak dzieci, które chcą się bawić i pochodzą z "obozów koncentracyjnych", czyli z polskich rzeźni. Tym samym aktywiści postanowili kolejny raz uczłowieczyć zwierzęta, co wpisuje się w nurt lewicowej ekoideologii. Najbardziej bulwersujące jest jednak porównywanie polskich hodowli do ludobójstwa, którego ofiarami w dużej mierze byli Polacy.

Dzisiaj w Warszawie Vege bez pojęcia zrobili akcje. Położyli się na kartonach i udawali mięso. Szkoda, że kłamali. To pokazuje jak marną wiedzę maja o rolnictwie. Chodźcie pokażemy Wam jak wygląda hodowla zwierząt. Zobaczycie na żywo a nie z YouTuba. #VegeDzbany, #Bambinizm pic.twitter.com/V5XDttqr3I

— jacekzarzecki (@jacekzarzecki) June 26, 2021

Nie można porównywać zwierząt w klatkach do Żydów w Auschwitz

Weganie już wcześniej kpili z ofiar ludobójstwa

To niestety nie pierwszy raz, gdy weganie z organizacji antyhodowlanych kpią z ofiar Holocaustu. Zaledwie rok temu Fundacja Viva! w swojej akcji "Białe kłamstwa" (wegetariańska z ducha kampania nie tylko anty-mięsna, ale także anty-mleczarska) zakpiła z więźniów Auschwitz, porównując ich do… bydła.

W Polsce, gdzie niemal każdego miesiąca międzynarodowy mainstream wybiela Niemców, mówiąc o "polskich obozach" i "polskiej odpowiedzialności za Holocaust" akcja Fundacji Viva! zaprezentowała krowy przyrównane do Żydów w obozach koncentracyjnych… Weganie zostali wtedy dosadnie skrytykowani przez Marka Miśko.

Wydaje się więc, że zbydlęcenie autorów tej akcji osiągnęło poziom najwyższy z możliwych. Jak mniemam "Białe Kłamstwa" to kampania Fundacji Viva, która niszczy hodowle zwierząt na futra (dziwnym zbiegiem okoliczności nie w Danii, ale tylko w Polsce), której przedstawicieli, jakiś samobójca wpuścił niedawno na Nowogrodzką i pozwolił, aby zrobili sobie zdjęcie z samym prezesem. Dla jednych będzie to tylko kwestia estetyki, dla innych dobrego smaku, dla mnie oznaka upadku obyczajów. Nie ma bowiem w słowniku ludzi kulturalnych, określenia, które w sposób wystarczająco obelżywy opisałoby zachowanie tych aktywistów. To nie jest kontrowersja, to jest policja, prokuratura i psychiatryk i to jak najszybciej.

– napisał Miśko na portalu społecznościowym.

tt/fot.tt