Informacje
09-10-2021
Ursus C-45 to prawdziwa perła polskich ciągników. Był to pierwszy powojenny model polskiego ciągnika. Jego seryjną produkcje uruchomiono we wrześniu 1947r. Maszyna pracowała przez cały dzień, a czasami dłużej, uzupełniano tylko paliwo nie gasząc nawet silnika. Ciągnik był przystosowany do pracy na ciężkich paliwach naftowych. W latach 1947-1954
Kultowy polski ciągnik
Ciągnik Ursus C-45 był pierwszym powojennym modelem polskiego ciągnika. Ze względu na konieczność szybkiego wdrożenia do produkcji tego typu pojazdu, zdecydowano o skopiowaniu konstrukcji niemieckiego
URSUS C-45
Ciągnik Ursus C-45 był niezawodny. Maszyna pracowała przez cały dzień, a czasami dłużej, uzupełniano tylko paliwo nie gasząc nawet silnika. Ciągnik był przystosowany do pracy na ciężkich paliwach naftowych. Jedną z wad, jakie posiadał Ursus od początku produkcji było jego uruchamianie. Należało wykonać cały rytuał, począwszy od rozgrzania gruszy żarowej za pomocą tzw. lutlampy do uruchomienia silnika poprzez obracanie wału korbowego przy użyciu kierownicy. Nieumiejętne wykonanie tej czynności groziło nawet kalectwem.
Ciągnik Ursus posiadał pełne oprzyrządowanie do napędu maszyn rolniczych. Posiadał wałek odbioru mocy (WOM) oraz koło zamachowe sprzęgła przystosowane do pracy jako zdawcze koło pasowe. Przystosowano go do orki pługiem ciąganym, 3-skibowym.
Zmodernizowany Ursus C-45
W 1954 r. uruchomiono produkcję Ursusa C-451. Jego unowocześnienie polegało m.in. na wprowadzeniu rozruchu benzynowego, wyposażeniu w podnośnik hydrauliczny. Ponadto zastosowano brezentową kabinę, błotniki tylne, wygodne siedzenie kierowcy. W między czasie zmieniono także kształt rury wydechowej. Wzbogacono go o rozruch benzynowy, który pozwalał na uruchomienie ciągnika bez potrzeby zagrzewania gruszy i obracania wałem korbowym za pomocą kierownicy. Ciągnik został wyposażony dodatkowo w świecę zapłonową, brzęczek wytwarzający iskrę oraz rozrusznik wahadłowy.
Sprawdź: Kluczowe zmiany w sieci dealerskiej John Deere
retrotraktor.pl/fot.org.