Lidl ponownie znosi premię za wieprzowinę dla niemieckich rolników!

Lidl ponownie anuluje premię cenową na wieprzowinę z Niemiec. Dyskont twierdzi, że podwyżka cen spowodowała znacznie niekorzystną sytuację konkurencyjną.
Lidl uważa, że nie jest w stanie utrzymać cen na stałe i wyłącznie na wysokim poziomie
Po niespełna dwóch miesiącach dyskont Lidl zniósł podwyżkę cen na niemieckie produkty wieprzowe. Potwierdziła to firma Schwarz Group.
Rozwój ostatnich kilku tygodni pokazał, że rynek nie nadążył za naszym sygnałem cenowym. Stworzyło to dla nas znacznie niekorzystną sytuację konkurencyjną
– wyjaśnił dyskont
10 grudnia firma ogłosiła, że podniesie ceny konsumpcyjne produktów wieprzowych ze skutkiem natychmiastowym o równowartość 1 euro za kilogramy. Dodatkowe wpływy powinny być w całości wypłacane rolnikom za pośrednictwem rzeźników i sprzedawców.
Jednak Lidl nie jest w stanie utrzymać cen na stałe i wyłącznie na wysokim poziomie, zdaniem giganta detalicznego:
Od teraz musimy dostosować się do poziomu rynkowego w segmencie cen trzody chlewnej
– przekazał Lidl.
Niemniej firma zapewniła, że będziemy nadal promować niemieckie rolnictwo, wspierając konstruktywnie toczące się dyskusje i opierając się na produktach z lokalnego rolnictwa.
Niemiecki rynek trzody chlewnej od tygodni znajduje się pod ogromną presją cenową. Notowanie Stowarzyszenia Producentów (VEZG) utrzymuje się na poziomie 1,19 euro za punkt indeksowy, najniższym od stycznia 2011 roku.
Czytaj też: Rolnicy rozpoczęli strajk głodowy przeciwko nowym ustawom rolnym w Indiach
Lidl – niemieccy rolnicy ponownie zablokują magazyny giganta?
W grudniu 2020 roku według danych policji około 100 traktorów blokowało główny magazyn Lidla w Cloppenburgu. W sąsiednim Emstku w blokadzie u giganta detalicznego wzięło udział 20 ciągników. Kolejna akcja z udziałem około 100 rolników miała miejsce przed głównym magazynem w Rade.
Rolnicy chcieli, aby do Cloppenburga przyjechał Klaus Gehrig. Jest on szefem Grupy Schwarz, do której należą Lidl i Kaufland.
Tłem protestów był list, w którym duże niemieckie sieci handlowe zwróciły się do kanclerz Angeli Merkel. Szefowie firm Edeka, Rewe, Aldi i grupy Schwarz narzekali w nim na wypowiedzi federalnej minister rolnictwa Julii Kloeckner.
Przedstawiła ona projekt ustawy, która ma lepiej chronić rolników i mniejszych dostawców przed presją cenową i nieuczciwymi praktykami gigantów handlu detalicznego – takimi jak opóźnienia w płatnościach i krótkoterminowe anulowania. Sieci supermarketów narzekały, że Kloeckner nakreśliła zniekształcony obraz ich firm.
agrarheute.com/fot.Wikimedia/Twitter