Informacje
18-10-2020
W tym sezonie peruwiański imbir organiczny notuje duży wzrost ilości dostaw w odpowiedzi na rosnący popyt. Inkawald działa w regionie Satipo w Peru i uprawia własny ekologiczny imbir, a także współpracuje z hodowcami w regionie. Mamy 25 hektarów ziemi, którą sami uprawiamy, a resztę produktów współpracujemy z plantatorami z regionu. Pracujemy, aby być bardzo zaangażowani w naszych hodowców i zapewniamy im kwalifikowane nasiona, a inżynierowie ich szkolą. Do przyszłego roku planujemy wykorzystać łącznie 70 hektarów do produkcji peruwiańskiego imbiru organicznego – mówi Ivan Neira z Inkawald.
Peruwiański imbir – eksport odbywa się przez cały rok
Podczas gdy sezon na peruwiański imbir oficjalnie rozpoczyna się w lipcu wraz z dojrzałym imbirem i trwa do grudnia, Inkawald szczyci się tym, że może wysyłać do klientów przez cały rok.
Sezon od lipca do grudnia dotyczy dojrzałego imbiru, ale jesteśmy w stanie kontynuować sprzedaż z tej uprawy do marca. Następnie od kwietnia do czerwca mamy młody imbir, który wysyłamy drogą lotniczą, więc ogólnie jesteśmy w stanie wysyłać go do klientów przez cały rok
– wyjaśnia Gino Neira, brat i partner Ivana w Inkawald.
W tym roku peruwiański imbir odnotowuje duży wzrost ilości, mówi Gino:
W przypadku Inkawald w tym roku uzyskamy 30-procentowy wzrost naszych zbiorów, a dla całej branży w Peru wzrost wyniesie 110 procent. Ten wzrost jest czymś, co będziemy nadal obserwować w nadchodzących latach. Jakość peruwiańskiego imbiru jest dobra i mamy szczęście, że mamy tu klimat i gleby, które są idealne do uprawy ekologicznego imbiru
Czytaj też: Pszenica GMO – Argentyna zezwala na pierwszą na świecie uprawę
Peruwiański imbir – znaczny wzrost wolumenów dostaw
Peruwiański imbir jest wysyłany do Ameryki, Europy i Azji, a dla Inkawald największymi rynkami są Stany Zjednoczone i Holandia, a tuż za nimi Niemcy.
Widzieliśmy duży wzrost popytu z powodu pandemii – imbir ma świetne właściwości zdrowotne i pomaga w utrzymaniu układu odpornościowego. W tym roku wolumeny Peru do każdego z tych głównych miejsc docelowych znacznie wzrosły – o 148 procent do Holandii, 108 procent do USA i 256 procent do Niemiec. W tym roku istnieją również nowe rynki, które zostały niedawno otwarte dla peruwiańskiego imbiru, z którymi współpracujemy, takie jak Rosja, Korea Południowa i Dominikana
– mówi Gino.
Oprócz wzrostu ogólnego popytu na peruwiański imbir ze względu na korzyści zdrowotne, pandemia wpłynęła również na rynek imbiru w inny sposób: zmniejszył się eksport z Chin.
Przez pierwszą połowę roku Chiny nie zaopatrywały rynku imbiru, jak to zwykle bywa. Doprowadziło to do dużego nowego popytu na Peru, a także podniosło ceny. Pojawiły się również nowe i dodatkowe przepisy fitosanitarne, które miały pomóc zapobiec rozprzestrzenianiu się pandemii, co również podniosło cenę produkcji, która następnie znalazła odzwierciedlenie w ostatecznej ogólnej cenie imbiru. W lipcu Chiny ponownie wróciły na rynek i ceny ustabilizowały się
– dodaje Ivan.
freshplaza.com/fot.Pixabay