Talk icon

Informacje

13-12-2020

Autor: Adam Szewczyk

Jak samodzielnie uwarzyć piwo? Oto porady ekspertów

piwo

Niemiecki, irlandzki lub brytyjski pub, jedna wizyta, rzut okiem na ofertę piwa i już wiemy, że tutaj nie uraczymy żadnego trunku z portfolio wielkich koncernów. Dlaczego tak to wygląda? Po to, aby klientom serwować dobre piwo, które nie „zeszło” dopiero z „taśmy”, lecz jego smak kształtowały czas oraz odpowiednio dobrane składniki. W Polsce takie rarytasy możemy znaleźć przede wszystkim w… domowych browarach.

Piwo warzyć warto

Jeśli znudziłeś się sklepową ofertą, nie czujesz różnicy pijąc piwa, których etykiety zdobią loga popularnych marek, to może nadszedł czas, aby rozpocząć samodzielną przygodę z browarnictwem? Jednak ostrzegamy! To wciąga, jak już raz zaczniesz, nie będziesz w stanie przestać. Co więcej, „trudna” sztuka piwowarska okazuje się nie taka znów skomplikowana. Zaś duma z przygotowanego trunku wynagradza wszelkie trudy. Od czego zatem zacząć, by osiągnąć swój pierwszy „piwny sukces”?

Odważysz się uwarzyć piwo?

Metod warzenia piwa w domowym zaciszu jest niewiele – właściwie trzy. Jedna prosta, która nie wymaga większej wiedzy, druga odrobinę bardziej skomplikowana i trzecia stanowiąca „drogę pomiędzy”. Oto one:piwo meksyk 2

1) Przygotowanie piwa z tzw. brewkitów. Co to oznacza? Kupujemy puszkę, w której znajduje się brzeczka piwna w postaci gęstej cieczy z dodatkiem chmielu i ekstraktem słodowym. Ekstrakt rozpuszczamy w wodzie, dodajemy drożdże. Potem czekamy aż rozpocznie się fermentacja. To najprostszy sposób przygotowania własnego piwa – nie trzeba znać żadnych tajemnych receptur, ani proporcji, a do tego można uzyskać niemal każdy gatunek piwa – pilzner, porter czy lager.

2) Uwarzenie piwa metodą i technologią, jaką stosuje się w browarach. Tutaj serce piwa stanowi słód. Do niego należy dobrać chmiel i oczywiście drożdże, które bardzo często stanowią element decydujący o smaku piwa. Każdy ze składników musimy dodać w odpowiedniej ilości i… we właściwym czasie. Można również pokusić się o dodatki smakowe. Sam proces natomiast jest już bardziej skomplikowany. W skrócie polega on na: przygotowaniu zacieru, odsączaniu brzeczki, schładzaniu i fermentowaniu.

3) Przygotowanie piwa z ekstraktów słodowych. Właściwie metoda ta jest bardzo podobna do warzenia piwa z brewkitów. Różni się jednak tym, że samodzielnie musimy chmielić brzeczkę. Od momentu i sposobu dodania chmielu zależy, jak „mocne” będzie nasze piwo – to właśnie wtedy decydujemy o aromacie i charakterystycznej goryczce. Istnieje kilka metod chmielenia, które warto szerzej opisać w innym artykule.

Czytaj także: Pasze rzepakowe mają wysoki potencjał w żywieniu świń

Piwo to coraz częstsze hobby

Jak się okazuje, domowa produkcja piwa nie jest tak kosztowna, jak może nam się wydawać. Kupno sprzętu i potrzebnych składników to niewielki procent tego, co wydajemy w ciągu roku na piwo, nabywając je w sklepach. Dlatego nasi rodacy stają się powoli piwnymi ekspertami i nie boją się eksperymentów w domowym zaciszu. Co więcej dzięki samodzielności, doskonale wiedzą, jakich użyli składników i mają pewność, że to, co wytworzyli nie zawiera żadnych konserwantów. Są w pełni świadomi swojego „wyrobu”, czego nie zawsze można powiedzieć o produktach, pochodzących od wielkich koncernów nastawionych przede wszystkim na zyski.

Fot. pixabay

swiatrolnika.info 2023