Jabłka z Polski podbijają świat! Polskie sadownictwo to nasz czempion!

Jabłka polskich sadowników trafiają nawet na Bliski Wschód. Raport Unii Owocowej wskazuje, że Polska jest liderem w UE w produkcji jabłek. Niestety może się to niedługo zmienić.

Jabłka z Polski na tle innych krajów UE

Jak wynika z danych opublikowanych przez Unię Owocową, największego w Polsce Stowarzyszenia działającego na rzecz wspierania krajowych producentów i dystrybutorów owoców i warzyw, Polska jest liderem w Unii Europejskiej w produkcji jabłek. Z raportu „Trendy na polskim rynku sadowniczym”, który podsumowuje zeszły sezon na rynku owoców i warzyw oraz weryfikuje prognozy na kolejny, wynika, że łącznie z Włochami, Francją i Niemcami, nasz kraj ma 70% udziału w całkowitej zeszłorocznej produkcji jabłek w Unii Europejskiej. Plantacje owoców w Polsce, Hiszpanii i we Włoszech stanowią 2/3 całkowitej powierzchni plantacji w UE.

Polsce przypada aż 11% udziału w całym rynku produkcji owocowej w UE oraz 26% udziału w produkcji jabłek. W porównaniu ze stanem z 2012 roku, powierzchnia pod drzewami owocowymi w Unii Europejskiej wzrosła jedynie nieznacznie (+0,4%), podczas gdy w tym samym czasie polskie plantacje powiększyły się o 16 300 ha, czyli o 11%.

Zebrane w raporcie dane wskazują, że polscy producenci jabłek włożyli ogromną pracę w produkcję owoców, szkolenia personelu, rozwój technologiczny oraz inwestycje w sektorze sadowniczym.

Czytaj także: Zalesianie może być opłacalne! W ARiMR są duże pieniądze na ten cel!

Jabłka z Polski podbijają Egipt

Według raportu, wartość polskiego eksportu rolno-spożywczego wyniosła w pierwszym kwartale 2019 roku ponad 15,4 miliarda euro. To wzrost o 8% w porównaniu z rokiem 2018. Unia Europejska zapewniła polskim sadownikom nowe rynki zbytu i wsparcie. Eksport owoców i warzyw z Polski wzrósł w 2019 roku o 60% w porównaniu z rokiem 2004, kiedy do Polska przystąpiła do Unii Europejskiej.

Od roku 2015 eksport polskich jabłek wzrósł o 11%, a w latach 2002 - 2019 eksport polskich owoców i warzyw do krajów UE, przeważył ich import. Zdaniem Unii Owocowej, tak dobre wyniki Polska zawdzięcza profesjonalnej dystrybucji, jednolitemu eksportowi towaru przez grupy producenckie i intensywnej promocji polskich produktów za granicą. Raport podkreśla również rolę misji gospodarczych, spotkań B2B i imprez targowych organizowanych przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, Polską Agencję Inwestycji i Handlu oraz organizacje branżowe.

Polskie jabłka podbijają Bliski Wschód. Aż 141 tysięcy ton jabłek zostało dostarczonych w 2019 roku do Egiptu. Jabłka z Polski trafiają również do Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Jordanii czy Indii. Niemal połowa polskich jabłek trafia jednak do krajów UE i Europy. Największym odbiorcą polskich jabłek jest Białoruś. W zeszłym roku Polska dostarczyła ponad 428 tysięcy ton. Polskie jabłka smakują również naszym południowym sąsiadom, Czechom. Tam trafiło ponad 26 tysięcy ton jabłek. Wzrost popytu na polskie jabłka odnotowywany jest również w Szwecji, Belgii i Francji.

Jabłka stracą na znaczeniu?

Mimo dobrych wyników polskiej branży sadowniczej, eksperci mają wątpliwości co do ich długotrwałego utrzymania. Raport Unii Owocowej wyznacza również kierunki, którymi podążać branża, by pozostać liderem produkcji i eksportu jabłek. Arkadiusz Gaik, Prezes Stowarzyszenia Polskich Dystrybutorów Owoców i Warzyw „Unia Owocowa” wskazuje na zagrożenia dla polskich sadowników. Polskim interesom mogą zagrozić rosnące koszty transportu i pracy, wzrost podatków, niskie ceny skupu owoców i warzyw, a także wprowadzane procedury bezpieczeństwa. Polskie jabłka doświadczają też rosnącej konkurencji ze strony innych osobów miękkich oraz egzotycznych, takich jak mango, kiwi czy banany.

Mówi się o przegapieniu „polskiej szansy” na długotrwałe przewodnictwo w Europie w kwestii eksportu jabłek, jak również o zagrożeniach, jakie niesie rozwój produkcji jabłek na Ukrainie. Poza pandemią i suszą, wyzwaniem staje się poszukiwanie nowych rynków zbytu oraz technologiczne przygotowanie do coraz wyższych wymagań odbiorców hurtowych i detalicznych. Rosną zarówno wymogi jakościowe, jak również zwiększa się liczba wymaganych certyfikatów oraz procesów, które mogą np. zagwarantować bezpieczny eksport jabłek do odległych lokalizacji, np. Indii i innych krajów w Azji, Egiptu i innych kierunków w Afryce czy krajów Bliskiego Wschodu

– komentuje Gaik.

uniaowocowa.pl/fot.pixabay