Nieostrożność w Cham spowodowała, że rolnik stracił całe zboże jakie przewoził. Po prostu kierując ciągnikiem nacisnął niewłaściwy przycisk.

20 lipca nie będzie dobrze wspominany przez rolnika mieszkającego w miejscowości Cham. Przypadkowo otworzył klapę swojej przyczepy i zgubił ziarno w centrum Cham. 3,5 tony zboża rozciągało się na długości 20 metrów i głębokości 20 centymetrów. Przebicie się nie wchodziło w rachubę.

Zablokowana droga, akcja policji

Policja zablokowała drogę, zmieniła ruch uliczny i przybyła straż pożarna. Pomocnicy za pomocą ładowarki teleskopowej przesypali zboże z powrotem na przyczepę. Zamiatacz ulic wykonał świetną robotę sprzątania ulicy. Na szczęście nikt nie został ranny, ale szkody materialne wynoszą obecnie 2000 euro. Kierowca ciągnika otrzymał pouczenie.

Podobna sytuacja miała miejsce w grudniu 2021 roku w Polsce. Ciągnik z przyczepą wypełnioną zbożem wywrócił się na drodze w miejscowości Kolonia Grzybów (pow. staszowski, woj. świętokrzyskie).

Do zdarzenia doszło 9 grudnia w godzinach popołudniowych. Policja, pogotowie ratunkowe i straż pożarna zostali wezwani do obsługi zdarzenia drogowego z udziałem ciągnika rolniczego z przyczepą. Traktorzysta trafił do szpitala. Uskarżał się na ból w klatce piersiowej. Miejsce zdarzenia zabezpieczały, a później uprzątały zastępy z jednostek PSP w Staszowie oraz OSP w Bogorii i OSP w Jurkowicach.

Zboże rozsypane na drodze

Do wypadku doszło na zaśnieżonej drodze w miejscowości Kolonia Grzybów (pow. staszowski, woj. świętokrzyskie). Policja ustaliła, że ciągnik rolniczy z przyczepą wypełnioną zbożem wpadł w poślizg. Kierowca nie zdołał opanować zestawu i traktor oraz przyczepa, wywróciły się na bok. Tony przewożonego zboża rozsypały się na drogę i pobocze.

56-letni traktorzysta wyszedł z maszyny o własnych siłach, jednak po przebadaniu został przewieziony do szpitala

Uskarżał się na ból w klatce piersiowej. Okazało się jednak, że obrażenia nie były groźne – poinformowała Joanna Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.

Miejsce zdarzenia zabezpieczały, a później uprzątały zastępy z jednostek PSP w Staszowie oraz OSP w Bogorii i OSP w Jurkowicach. Zboże zostało uprzątnięte.

Czytaj również: Wielkopolski podpalacz zboża zatrzymany! Grozi mu do 10 lat więzienia

Agraheute/fot.pixabay/fot.Straż Staszów